"Rolnik szuka żony 6" odcinek 1. - co się wydarzyło?
Na początku 1. odcinka 6. edycji "Rolnik szuka żony" zobaczyliśmy, co słychać u Piotra i Kasi z 4. edycji "Rolnik szuka żony. Para, która wychowuje już razem synka stanęła w sierpniu na ślubnym kobiercu. Na weselu bawili się uczestnicy wszystkich edycji programu i Marta Manowska. Wśród gości weselnych byli m.in. Zbyszek z 3. edycji, Adam Kraśko z 1. edycji, Zbyszek z 4. edycji, Łukasz z 5. edycji, Krzysztof z 5. edycji, Grzegorz z 5. edycji, Mikołaj z 4. edycji oraz Karol z 4. edycji.
Pięciu nowych bohaterów otworzyło w końcu listy. Zanim jednak przeczytali, co napisały kandydatki, wszyscy usłyszeli rady rodziny i przyjaciół. Jako pierwszy skrzynkę z kopertami otrzymał od Marty Manowskiej Seweryn. Rolnik, który od czasu tragicznej śmierci rodziców samotnie pracuje na 70-hektarowym gospodarstwie szuka w programie kobiety, która będzie przede wszystkim szczera. Rolnika poruszył m.in. list Marleny, której mama choruje na nowotwór. W trudnym wyborze próbowała mu pomóc Marta Manowska, która zaproponowała, że zadzwoni do jednej z kandydatek. Seweryn miał okazję usłyszeć głos Diany z Podlasia. -Jest kilka fajnych dziewczyn, ale jeszcze nie trafiłem na taką, żeby strzał był - ocenił w końcu Seweryn.
-Zobaczymy czy te listy będą nagrodą czy pokutą - stwierdził Jakub w rozmowie z prowadzącą "Rolnik szuka żony". Mężczyzna oczekuje ciepłej, zadbanej kobiety, która napisała list z humorem. Jakub po przeczytaniu kilku listów przyznał, że ma obawy iż kobiety, które do niego napisały nie chcą przeżyć czegoś niezwykłego, tylko "dopłynąć szczęśliwie do brzegu". Napisały do niego również znajome panie, które kontaktowały się z nim na Facebooku! -Ta pani nie w moim guście, ta pani wizualnie kompletnie na nie - wyliczał spanikowany Jakub. -Te listy mi pokazały, że jestem już postrzegany jako starszy mężczyzna - zdziwił się rolnik.
Adrian przyznał, że pracuje w takiej branży, że musi zwracać uwagę na szczegóły i piękno. Rolnik był bardzo wybredny. Pierwsze listy odrzucił na podstawie załączonych zdjęć lub wieku. Jego uwagę zwrócił dopiero list Agaty.
Sławomir przyznał, że rzucił się w wir pracy i nie był w stanie przez to znaleźć tej jedynej. Rolnika zainteresował m.in. list rudowłosej Kasi. Większość kopert odkładał jednak na "kupkę nadziei". List Natalii zrobił na nim duże wrażenie. -Bardzo przyjemna dziewczyna, coś w oku jest - ocenił. Rolnik zdecydował się jednak zadzwonić do Małgosi. Potem wnikliwie analizował zdjęcia kandydatek.
-Myślę sobie "To się skończy czymś fajnym - zapowiedział Waldemar, który będzie szukał w programie osobowości. - Napisały do ciebie twarde babki - oceniła Marta Manowska, po tym jak okazało się, że jedna z kobiet jest zawodowym żołnierzem, a druga kierowcą autobusu! Kolejne panie były od niego starsze, co go trochę rozczarowało. -Byłoby fajnie mieć parę lat młodszą partnerkę. - ocenił Waldemar. Marta zaproponowała, że zadzwoni do Wioletty, ale na początku były problemy z połączeniem. -Nie jestem zadowolony, spodziewałem się, że będzie więcej listów - powiedział na koniec rolnik.
"Rolnik szuka żony" - 6. sezon w niedziele o godz. 21:15 w TVP1! - sprawdź program tv
[facebook]https://www.facebook.com/telemagazynpl/?tabs=;strona[/facebook]
