"Rolnik szuka żony 9" odcinek 8. Rodzina Tomka K. jest zawiedziona, że wybrał Zuzię! Klaudia dokonała wyboru!

"Rolnik szuka żony 9" odcinek 8

Klaudia na randkę zabrała Valentyna. Konrad był bardzo zazdrosny, można wręcz odnieść wrażenie, że traktuje to wszystko jak męsko-męską rywalizację. Za to Klaudia podczas randki wyznała Valentynowi, że już właściwie podjęła decyzję. Valentyn był tym dość zaniepokojony, bo - jak słusznie zauważył - rolniczka powinna podjąć decyzje po randkach. Na razie w przypadku Valentyna największą przeszkodą jest jego praca i miejsce, w jakim na razie mieszka mężczyzna. Ale każdą odległość można pokonać! Tym bardziej, że Klaudia prawie wprost wyłożyła Valentynowi, że to właśnie jego zamierza wybrać! Mam nadzieję, że wszystko nam się uda - powiedział. Po randce Klaudia i Valentyn wybrali się do cerkwi. Widać, że oboje dobrze czują się w swoim towarzystwie!

Gdy Klaudia i Valentyn wrócili z randki, rolniczka postanowiła porozmawiać z Konradem. Rozstali się w zgodzie, a młody kandydat zapewniał, że nie ma żadnego żalu, chociaż mocno się zaangażował w tę relację. Następnie przyszedł czas na grilla w towarzystwie rodziny. Siostry Klaudii od razu polubiły Konrada! Widać, że dobrze wiedzą, jaki jest gust ich siostry!

Tomek na randkę zabrał Zuzannę. 19-latka od razu zaczęła próbować wyciągnąć z Tomka ostateczną decyzję i jej się to udało. 24-letni rolnik wyznał Zuzannie, że właśnie ją zamierza wybrać! Poczułem, że chcę być przy Zuzi, to zostanę przy Zuzi - wyznał Tomek. Zaraz po powrocie Tomek postanowił odprawić z domu Kasię. Dziewczyna jeszcze miała nadzieję i kompletnie się nie spodziewała, że tuż po randce usłyszy takie wieści. Mama i siostra Tomka nie były zbyt zadowolone z wyboru Tomka... Mama Tomka nawet uroniła łzę.

Gdy przyszedł czas na grilla, siostra Tomka przed kamerą powiedziała, że Tomek raczej źle wybrał, bo Kasia była bardziej kontaktowa. Bliscy Tomka mają wielkie wątpliwości, ich zdaniem Zuzia jest zdecydowanie za młoda na tak dojrzałe plany.

Tomek R. i Justyna już są tylko we dwoje. Teraz po prostu dobrze spędzają razem czas; Justyna postanowiła pokazać Tomkowi, jak się łowi ryby. Działo się! Następnie Justyna i Tomek wybrali się do kościoła. Później Justyna z kolei zapytała Tomka, czy jest z nią szczery czy... to wszystko jest wyreżyserowane! Rolnik oczywiście zaprzeczył i wprost wyznał, że coś poczuł do Justyny! Wieczorem przyszedł czas na grill i spotkanie z rodziną! Justyna zrobiła dobre wrażenie na bliskich Tomasza.

Mateusz porozmawiał ze swoimi kandydatkami. Dziewczyny zapewniają, że atmosfera po tej rozmowie się poprawiła; było fajnie i zabawnie. Za to Mateusz podczas tej rozmowy dowiedział się czegoś, czego się nie spodziewał. Czego? Nie przyznał tego przed kamerą. Podczas randki z Mateuszem Karolina nie miała zbyt wiele do powiedzenia. Nie wiedziała, czy byłaby w stanie odnaleźć się jako jego żona. Tym bardziej, że rolnik już chciałby wziąć ślub, a Karolina potrzebuje jeszcze minimum trzech lat. Do tego chciałby zaprosić na ślub minimum dwieście osób! Następnie Mateusz zapytał Karolinę wprost, dlaczego zgodziła się na umowę z dziewczynami, żeby... nie konkurowały o niego. Dziewczyny umówiły się, że będą pasywne i to Mateusz będzie musiał wykonać pierwszy krok. Po randce Mateusz powiedział, że utwierdził się w przekonaniu, że Karolina nie jest z nim szczera! Próbował coś z niej wyciągnąć, ale widzowie wciąż nie wiedzą, o jaką informację chodzi.

Michał w końcu wybrał się na randkę z Martą. Za to pozostałe dwie kandydatki w tym samym czasie oglądały... "Rolnik szuka żony". Michał podczas rozmowy dowiedział się, że Marta się w nim zauroczyła. I wprost zapytał ją, czy byłaby lepszym wyborem niż Ada! Po randce Michał postanowił porozmawiać z Sylwią i ją pożegnać. Dziewczyna spodziewała się takiej decyzji i przyznała, że rzeczywiście czegoś zabrakło.

Następnie przyszedł czas na grill u Michała, gdzie przedstawił rodzinie swój wybór. W odpowiedzi usłyszał, że z wyborem trzeba się przespać. Tata Michała przy kolacji wprost sugerował synowi, że powinien wybrać Martę! Przy niej chleba ci nie zabraknie. Jak masz chleb, to nie szukaj buły - powiedział ojciec Michała, a Ada wprost wyznała później, że ma wrażenie, że tylko traci w oczach rodziny Michała. Oj, Michał ma ciężki orzech do zgryzienia - najlepiej czuje się przy Adzie, ale z Martą ma wspólne zainteresowania.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl