Spis treści
Finał „Rolnik szuka żony 9” coraz bliżej
Za nami emisja przedostatniego odcinka 9. edycji „Rolnik szuka żony”. Po rewizytach w domach wybranek i wybrańca, przyszedł czas na romantyczne randki i ważne deklaracje. Bez dwóch zdań to Klaudia, Michał i Tomasz R. są największymi wygranymi, bo to oni znaleźli miłość w programie.
Zakochana Klaudia
Klaudia to pierwsza dziewczyna, którą Valentyn oficjalnie przedstawił mamie i ojczymowi. Para już snuje plany o pierwszych wspólnych świętach Bożego Narodzenia na Podlasiu. Także Michał i Adrianna nie ukrywają, że chcą iskierki uczucia, które narodziły się w czasie programu wzniecić i jak najszybciej związać się ze sobą przysięgą małżeńską. Michał odważnie mówi o kolejnym kroku, czyli zaręczynach. Oboje są przekonani, że czekali na siebie całe życie. Także Tomasz R. i Justyna, czyli mężczyzna z przeszłością i kobieta po przejściach postanowili dać sobie szansę na miłość.
Rozczarowanie Mateusza
Mateusz, niestety, odprawił z domu wszystkie dziewczyny, które wybrał do programu, ponieważ uznał, że nie są wobec niego szczere, nie chcą poznać go bliżej, nie starają się o jego względy, zawiązały wręcz pakt przeciwko niemu. Rolnik poczuł się mocno rozczarowany, ale postanowił dać sobie drugą szansę i zaprosił na randkę Agnieszkę, która - mimo że została wybrana, nie mogła przyjechać do Mateusza. Po spotkaniu oboje są otwarci na to, co przyniesie przyszłość.
Tomasz K. stawia wszystko na jedną kartę
Niełatwy orzech do zgryzienia miał również Tomasz K., który w programie wahał się między Zuzanną a Katarzyną. Zaufał sercu i zdecydował się ułożyć sobie życie z Zuzią. Niestety, szybko wyczuł, że Zuzia z programu i ta poza kamerami to dwie zupełnie inne kobiety. Ostatecznie postanowił nie rozwijać dalej tej znajomości i poprosić o drugą szansę, odprawioną do domu, Katarzynę. Po szczerej rozmowie i romantycznym spotkaniu mówią o sobie, że są już parą.
Autor: AKPA
W galerii znajdziecie zdjęcia z finału „Rolnik szuka żony 9”
Kultura i rozrywka
