"Rolnik szuka żony". Tak wyglądał pierwszy list w historii programu. Fani nie pozostawili na nadawcy suchej nitki! "Jakbym dostała taki list to od razu..."

Karol Gawryś
Piętka Mieszko/AKPA, materiały prasowe TVP
Program "Rolnik szuka żony" cieszy się niesłabnącą sympatią widzów. Wyemitowano już 8. sezonów, a fani z niecierpliwością czekają na 9. sezon słynnego randkowego show dla rolników! Do premiery coraz bliżej, a Telewizja Polska postanowiła uchylić drzwi do swoich archiwów. Udostępniono pierwszy w historii "Rolnika" list, jaki dotarł do producentów programu. Jego treść wzburzyła fanów!

"Rolnik szuka żony" - kultowy program TVP

"Rolnik szuka żony"

Widzowie od lat w wypiekami na twarzy śledzą losy poszukujących miłości rolników i rolniczek w słynnym programie TVP "Rolnik szuka żony". Pierwszy sezon jednego z ulubionych telewizyjnych formatów został wyemitowany w 2014 roku i doczekał się już 9 edycji, z czego tę ostatnią, będzie można obejrzeć już jesienią tego roku. Niezmiennie od 8 lat program prowadzi jedna z ulubionych prezenterek w Polsce - Marta Manowska.

Pokazano pierwszy list w historii programu! Fani nie pozostawili na nadawcy suchej nitki

Zasady zgłaszania się do słynnego "Rolnika" i ubieganiu się o miłość danego uczestnika polegają na tym, że chętni kandydaci po wyemitowaniu wizytówek rolników, wysyłają do nich listy, w których starają się ich przekonać, że to właśnie oni zasługują na szansę ubiegania się o względy danego rolnika lub rolniczki.

W związku ze zbliżającą się premierą najnowszej, 9. edycji programu, na oficjalnym profilu na Facebooku "Rolnik szuka żony TVP", postanowiono pokazać pierwszy w historii programu list, jaki dotarł do uczestnika 1. edycji "Rolnik szuka żony". Można w nim przeczytać, że nadawczyni ma 170 cm wzrostu, waży w sam raz, oraz, że z zawodu jest nauczycielką. Ponadto w chwili zgłaszania się do programu, kobieta od kilku lat była samotna, a także próbowała swoich sił w jeździe konnej.

Fani programu, którzy zauważyli udostępniony na Facebooku list nie pozostawili na jego nadawczyni suchej nitki i w niewybrednych komentarzach skrytykowali jego treść. Zwrócili uwagę m.in. na błąd w pisowni oraz niedbałość, z jaką został on napisany.

Nauczycielka????to Chyba na przerwe pisala na kolanie ????

"zwrostu", napisała nauczycielka...

Jakbym dostała taki list to od razu uzylabym go w toalecie! - możemy przeczytać w komentarzach na facebookowej stronie "Rolnik szuka żony TVP".

A wy co sądzicie o pierwszym w historii programu liście?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Stadion Uniwersytetu Łotewskiego został otwarty w 1923 roku, a pierwotnie swoje spotkania rozgrywali na nim piłkarze klubu ASK Ryga. W latach 1924–1939 na obiekcie trzynaście razy wystąpiła piłkarska reprezentacja Łotwy; po odzyskaniu przez Łotwę niepodległości reprezentacja tego kraju jeszcze raz powróciła na ten obiekt, rozgrywając 26 czerwca 1994 roku mecz towarzyski z Gruzją (1:3). Ze stadionu korzystała również reprezentacja Łotwy w rugby union. W 2017 roku stadion został zlikwidowany, a w jego miejscu powstał nowy kompleks sportowy[1][2]. Przed zamknięciem stadionu z obiektu korzystali piłkarze klubu FK Rīga[3].PrzypisyEdytuj Guntis Meisters
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn