Streszczenie odcinka

Robert Motyka ma 47 lat i mieszka w Warszawie. Jest znanym komikiem, ale przede wszystkim jest synem Tadeusza, mieszkańca Sieniawy Żarskiej, wsi położonej przy niemieckiej granicy. Po ponad trzydziestu latach Robert wraca w rodzinne strony by nadrobić to, co go ominęło i czego się nie nauczył od ojca. Czy można jednak wrócić jak gdyby nigdy nic do rodzinnego domu? Czy można jednak wrócić jak gdyby nigdy nic do rodzinnego domu? Robert, mając 15 lat, wyprowadził się z domu i potem rzadko go odwiedzał. W życiu został tym, kim chciał - znanym komikiem, choć jak uważa jego ojciec, wcale nie najlepszym. Teraz ojciec Roberta porwał się na spore przedsięwzięcie - remontuje mały pawilon, w którym urządza wiejski lumpeks. I mimo że praktyczne umiejętności ojca nie przeszły na syna, to jednak pomoc Roberta będzie nieoceniona. Obydwaj mają też do załatwienia parę innych spraw. Będą mieli na to niemal trzy tygodnie, po raz pierwszy po trzydziestu latach. Robert i Tadeusz spędzą ze sobą szalone lato, pełne emocji i wzruszeń. Jak Robert sobie poradzi daleko od stolicy, od rozrywkowego życia, na tej samej małej ulicy w małej rodzinnej wiosce? Robert przyjeżdża do Sieniawy, by w rodzinnym domu spędzić niemal trzy tygodnie i pomóc swojemu tacie w remoncie małego pawilonu, w którym w niedalekiej przyszłości ma powstać lumpeks. Lata temu, ojciec Roberta - Tadeusz - zanim jeszcze zachorował na raka, planował otwarcie baru z piwem. Chciał, żeby przychodzili tu ludzie, żeby coś się działo. Jednak najpierw śmierć żony, a potem choroba pokrzyżowały jego plany. Teraz wszystko wygląda na to, że nowy pomysł uda się wcielić w życie. Trzeba tylko wyremontować budynek, bo wnętrze jest w dość opłakanym stanie. Nie jest to zadanie dla jednej osoby, dlatego o pomoc w tym przedsięwzięciu, Tadeusz prosi syna, Roberta - tego samego, o którym sam mówi od zawsze, że ma dwie lewe ręce...

Czas trwania:24 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Serial/Serial dokumentalny

Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec w telewizji

Galeria