"Sanatorium miłości 2" odcinek 7. - co się wydarzyło?
Siódmy odcinek "Sanatorium miłości 2" rozpoczął się od pogawędki Wiesi ze Stenią. Następnie przyszedł czas na odśpiewanie urodzinowego "Sto lat" Bożenie. Kuracjuszka była bardzo wzruszona, nie mogła wydusić z siebie słowa. -Nie zwracam uwagi na to ile mam lat, żyje dniem dzisiejszym, tym, co przyniesie los - wyznała.
Dzień zaczął się od dużych emocji, a podczas śniadania dyskusja również była bardzo wybuchowa. Seniorzy rozmawiali tym razem na temat swojego wieku i starości. Wiesia starła się z Iwoną. -Starość trzeba przyjąć z godnością, po co lamentujesz - stwierdziła Wiesia.
Kuracjuszem odcinka została Bożena! Na randkę zaprosiła Władysława P. -Nie obawiam się niczego - oceniła wybór koleżanki Stenia, która jest zainteresowana Władysławem. Randkowicze spędzili czas w jacuzzi, rozmawiając o relacji mężczyzny ze Stenią. -W życiu trzeba być ostrożnym, kobiety są trudne - pouczała kolegę Bożena i w końcu udało się jej zmiękczyć towarzysza. -To była tylko przyjemność urodzinowa - ocenił Władysław igraszki z blondynką.
Podczas spotkania z Martą Manowską Władysław P. stwierdził, że pokazał 80 procent siebie. -Brakuje mi seksu i przytulenia - wyznał szczerze i dodał, że Stanisława jest bliska jego sercu. Następnie wszyscy stanęli przed obiektywem pani fotograf i uzdrowiskowe zabiegi. Tym razem cała grupa wzięła udział w zajęciach na basenie.
Waldemar stwierdził, że będzie walczył o Iwonę, ale Gerard nie miał wcale zamiaru odpuścić. Podczas pikniku z Bożeną, Waldemarem i Haliną rozmawiali otwarcie o seksie. W tym czasie Barbara i Władysław udali się na masaże. Mężczyźnie znowu nie udało się przełamać lodów z koleżanką. W końcu przyszła pora na wernisaż zdjęć kuracjuszy.
Po południu gośćmi "Sanatorium miłości" byli młodzi grafficiarze, którzy uczyli seniorów swojego fachu. Konfrontacja z młodzieżą uruchomiła w seniorach m.in. tęsknotę za wnukami. -Kocham Iwonkę - odważył się napisać na murze Gerard.
Wierzę w uczucie Władka - oceniła na koniec Stenia.
