„Sanatorium miłości 5”. odcinek 1. Iwona z Warszawy zawróciła kuracjuszom w głowie! „To taka flirciara z temperamentem”. Ma jednak swoje wymagania!

Karol Gawryś
Karol Gawryś
Materiały prasowe TVP
Piąta edycja „Sanatorium miłości” ruszyła! Widzowie mieli okazję poznać wszystkich kuracjuszy i ich wymagania dotyczące partnerów. Okazuje się, że pochodząca z Warszawy Iwona wpadła w oko aż połowie męskiej części kuracjuszy! Co się jeszcze wydarzyło w 1. odcinku „Sanatorium miłości 5”?

„Sanatorium miłości 5” odcinek 1 - co się wydarzyło?

„Sanatorium miłości 5” odcinek 1

Wystartowała kolejna, 5. edycja „Sanatorium miłości”, w której 12 wyjątkowych kuracjuszy przyjechało do Buska-Zdroju, aby dać sobie szanse na znalezienie miłości. Jak rozpoczęła się ich przygoda z kultowym programem Marty Manowskiej? Kuracjusze na starcie opowiedzieli co nie co o sobie i zdradzili, czemu zdecydowali się wziąć udział w „Sanatorium miłości”.

Bożena z Augustowa już na początku programu przyznała, że podobają się jej młodsi faceci. Z kolei Ewa z Tarnowskich Gór nie była zbyt wylewna. Stwierdziła, że przybyła do programu, aby po prostu poznać ludzi. Natomiast Adam przyznał, że przyjechał do Buska-Zdroju z nadzieją, że coś się zmieni w jego życiu. Przy okazji kuracjusz podzielił się swoją smutną historią. Okazuje się, że po 47 latach małżeństwa musiał się zmierzyć ze śmiercią swojej ukochanej żony. Adam również musiał się zmierzyć ze śmiercią ukochanej, która zmarła po 43 wspólnie spędzonych latach.

Duże nadzieje z programem wiązała Joanna z Warszawy. Kuracjuszka wzięła udział w programie by się zakochać. Podobne założenie miał Krzysztof z Torunia, która przyjechał do Buska-Zdroju, aby poznać kobietę swojego życia.

Będę miał pięciu konkurentów. Postaram się im uprzykrzyć życie - przyznał przed kamerami Krzysztof.

Okazuje się, że Dariusz, którzy raptem półtora roku temu wziął rozwód, ma konkretne wymagania co do swojej kandydatki. Jego przyszła partnerka musi dbać o siebie, przykładać dużą uwagę do wyglądu i podobnie jak on lubić seks. Swoje wymagania miał też Józef. Senior nie chciałby, aby jego przyszła partnerka była zbyt tęga. Wszystko z obawy o to, że mogłaby się potknąć i musiałby on ją podnosić.

Tym razem Marta Manowska postanowiła przywitać obie grupy seniorów osobno. Miała w tym swój cel, gdyż zorganizowała im speed dating, podczas którego kuracjusze i kuracjuszki będą mogli porozmawiać ze sobą, ale nie będą mogli się zobaczyć. W tym celu uczestnikom zawiązano oczy. Podczas szybkich randek okazało się, że Józefa z Wałbrzycha i Joannę z Warszawy już coś połączyło! Podczas rozmowy okazało się, że oboje w młodości grali na akordeonie.

W trakcie szybkiej randki z Darkiem, Ewa z Tarnowskich Gór podzieliła się historią jej życia miłosnego. Przez 7 lat była związana ze sporo młodszym mężczyzną. Jednak spora różnica wieku sprawiła, że ostatecznie kuracjuszka musiała się z nim rozstać.

Przy okazji okazało się, że Zdzisław, którzy był w związku małżeńskim przez 28 lat, jest aspirującym pisarzem! Kuracjusz jest w trakcie pisania swojej drugiej powieści!

Gdy Marta Manowska ściągnęła wciągu opaski kuracjuszom, Ci mogli w końcu się zobaczyć. Okazuje się, że Iwona wpadła w oko Adamowi i Zdzisławowi! Podobnie jak Darkowi. To taka flirciara z temperamentem - przyznał. Zbyszek również zauroczył się Iwoną - Można się nią zainteresować. Czy panowie mają szanse zdobyć serce Warszawianki? Jak przyznała główna zainteresowana, najbardziej podobają się jej mężczyźni w typie Latynosów.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn