„Ślub od pierwszego wejrzenia 8” odcinek 12. Małżeństwo Justyny i Przemka rozpadnie się przez jej psa? Magdalena Chorzewska bezlitośnie punktuje jej zachowanie

„Ślub od pierwszego wejrzenia 8” odcinek 12.

Maciej przyznał w rozmowie z programową psycholog, że nie jest w stanie zmienić się na siłę dla swojej programowej żony. Z kolei Marta stwierdziła, że Maciek od początku był do niej uprzedzony.

Maciej skorzystał z okazji i opisał przed kamerami obraz swojej idealnej żony. Okazuje się, że powinna być ona szczupła, dbać o swój wygląd oraz modnie się ubierać. Przyznał, że jest to jego idealny obraz kobiety i nie będzie w stanie z niego zrezygnować.

OGLĄDAJ! Premiery seriali i programów, na żywo, płatne pakiety TV bez reklam w Player!

Odcinek u Justyny i Przemka zaczął się od kolejnych wyrzutów Justyny pod adresem jej męża. Twierdzi, że ona u niego zawsze stara się przygotowywać posiłki, natomiast nie może ona liczyć na to samo z jego strony. Kobieta nie kryła również swojego rozczarowania, jak Przemek podchodzi do kwestii swoich finansów.

On nigdy nie powie przed kamerami, że ma 200 zł na koncie pod koniec miesiąca. (...) O takich rzeczach się nie mówi nowej żonie (...) Czynsz płaci, kredyt płaci, ale większość jego funduszy idzie na spotkania ze znajomymi. Niby tak oszczędnie próbuje, ale żeby pójść na imprezę i kupić jakiś alkohol lepszy, to już nie jest problem - wyznała Justyna.

U Justyny pojawiły się wątpliwości, czy Przemek będzie w stanie się dla niej poświęcić i się dla niej zmieni po programie. Poza tym boi się nieszczerości ze strony mężczyzny.

Przemek z kolei postanowił zrobić wrażenie na Justynie i sprawił jej niespodziewaną wizytę u niej w Warszawie. Niestety niespodzianka nie wyszła po myśli mężczyzny. Wszystko przez to, Justyna zawczasu wypatrzyła auto Przemka, zanim ten zaparkował pod jej blokiem.

Przez chwilę się ucieszyłam, ale potem się zorientowałam, że będę miała dodatkowy dzień zdjęciowy, to się wkurzyłam - przyznała Justyna po przyjeździe swojego męża.

Podczas wspólnej rozmowy para sceptycznie podchodziła do ich wspólnej przyszłości. Wszystko przez dzielącą ich odległość oraz... psa Justyny, który mógłby mieć problemy z zasymilowaniem się z nowym miejscem zamieszkania w przypadku jej przeprowadzki.

Justyna w ujęciu psychologicznym jest dosyć agresywną osobą (...) Lubi postawić na swoim i ma niedojrzałe reakcje - podsumowała zachowanie uczestniczki programowa ekspert Magdalena Chorzewska.

Patryk nie krył się z tym, że chciałby, żeby Marta u niego została. Małżeństwo postanowiło odbyć rozmowę na temat tego, aby zamieszkać razem na stałe. Niestety Marta miała pewne wątpliwości co do tego, gdyż martwiła się o swoją pracę w innym miejscu. Mężczyźnie zależy jednak na obecności Marty do tego stopnia, że zaproponował wspólną przeprowadzkę Marty i jej mamy! Ostatecznie Patryk wyraził gotowość do tego, aby w razie czego przeprowadzić się do małżonki.

Następnie małżeństwo udało się w odwiedziny do rodziców Patryka. Jego ojciec w rozmowie z Martą zdradził, że rozmawiał już z księdzem na temat unieważnienia ślubu kościelnego swojego syna!

Okazuje się, że myśli Marty wciąż krążyły wokół poprzedniego małżeństwa Patryka. Chciała, aby jej mąż opowiedział jej nieco więcej na ten temat. Przemek przyznał przed kamerami, że jego poprzedni związek rozpadł się m.in. przez brak rozmów z ex małżonką.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl