"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka z 7. edycji o zarobkach na Instagramie. Zamiast miłości zdobyła popularność i zasięgi! Da się z tego utrzymać?

Magdalena Bohdanowicz
fot. x-news / TVN | Kadr z odcinka "Ślub od pierwszego wejrzenia" | Stan na dzień 09.06.2022 r.
fot. x-news / TVN | Kadr z odcinka "Ślub od pierwszego wejrzenia" | Stan na dzień 09.06.2022 r.
Agnieszka dołączyła do programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" z tego samego powodu, co wszyscy - z nadzieją na znalezienie w życiu drugiej połówki. Niestety, uczestniczka 7. edycji programu TVN nie znalazła miłości. Zyskała natomiast sporą popularność i niezłe zasięgi w mediach społecznościowych. Teraz wyznała, czy da się utrzymać z reklam na Instagramie!

Agnieszka z "Ślub od pierwszego wejrzenia 7" szczerze o zarobkach w sieci

Ślub od pierwszego wejrzenia 7

Czy reklamodawcy są zainteresowani uczestnikami programu "Ślub od pierwszego wejrzenia"? Jak wyznaje Agnieszka z 7. edycji programu - jak najbardziej! Agnieszka Miezianko zgłosiła się do programu, aby znaleźć w życiu drugą połówkę. Niestety, miłości za sprawą programu nie zyskała - jej związek z Kamilem stosunkowo prędko przeszedł do historii, a ona sama spontanicznie zgłosiła się do kolejnej edycji - ale zyskała sporą popularność.

Uczestniczka "ŚOPW" o zarobkach na Instagramie

Zyskała również spore grono fanów, śledzących ją w mediach społecznościowych. Obecnie jej profil na Instagramie obserwuje ponad 100 tys. użytkowników, co czyni ją potencjalnie interesującą dla reklamodawców. Czy tak jest naprawdę? Czy z reklam na Instagramie da się przeżyć? Agnieszka z 7. edycji postanowiła rozwiać wątpliwości.

Idąc do programu na pewno nie myśli się o zasięgach na Insta, bo ślub jest na poważnie i wszystko, co się z tym dzieje emocjonalnie i w głowie, nie jest warte żadnych pieniędzy. Ale w momencie, kiedy te zasięgi nagle przychodzą zamiast miłości, wiadomo, że mnóstwo firm się odzywa - cytuje jej słowa Teleshow.

Jak się okazuje, taka liczba obserwatorów przekłada się na konkretne pieniądze. - *Przy 100-tysiącach obserwujących można spokojnie drugą (a nawet trzecią) pensję sobie dorobić, jeśli brałoby się wszystkie reklamy. Ceny zaczynają się od tysiąca złotych w górę, więc łatwo można policzyć, jeśli w tygodniu zgłaszają się do nas trzy, cztery firmy - cytuje wypowiedź uczestniczki programu TVN portal.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

Kultura i rozrywka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dziewonka
Będę zaglądać do niej na IG, bo jest nadal sobą, skromna i naturalna,nie poszła gwiazdorzyć
f
fajna laska
Myślę, że nie będzie reklamowała bez przekonania, ona nie z TYCH a z Białegostoku
j
juka
Dobrze, że mają taką możliwość. Wolę ich niż rozynki i inne gwiazdy
k
kilogram
Niech Ci się dziewczyno wiedzie w życiu i finansowo też, chętnie kupię coś dobrego
j
ja bym też tak chciała
Niech się laska dorobi na tym ślubie, nie udało się małżeństwo,niech się uda promocja.Dużo forsy Ci życzę i zasięgów na maksa
k
konka
Aga korzystaj ile możesz, to Twoje 5 minut
s
silnik
Każdy ma prawo reklamować i dobrze, że będzie dziewczyna coś z tego miała, skoro oprócz cierpienia przez męża - nic z tego programu nie wyniosła
N
Nie kupuję nie mam za co
Agnieszko,zwolnij,bo przegniesz i nie będzie fajnie
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Marieta Żukowska debiutuje z mężem na salonach! Jej ukochany to nie byle kto

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Marta Nawrocka też jest fanką tatuaży. Jak wypada na tle wytatuowanego męża?

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn