Elżbieta Jaworowicz skończyła 75 lat. Jak się zmieniła?
Elżbieta Jaworowicz jest ikoną telewizji. Od lat 80. prowadzi słynną "Sprawę dla reportera" w TVP1, która spotyka się z dużym zainteresowaniem widzów. W swoim autorskim programie społeczno-politycznym Jaworowicz opowiada o bieżących zjawiskach i wydarzeniach oraz bada nieprawidłowości w działalności instytucji, firm i ludzi, którzy powinni działać dla dobra społecznego. W programie przedstawiane są historie osób, które borykają się z trudnościami życiowymi, często nie otrzymując pomocy od powołanych do tego organów.
"Sprawa dla reportera" to nie tylko burzliwe dyskusje na tematy trudne i kontrowersyjne. Program to także charakterystyczny sposób siedzenia Jaworowicz, jej znak rozpoznawczy,
którego nauczyła ją legendarna Irena Dziedzic.
Nie była panienką, która pcha się na ekran. Sama ją wybrałam, bo — jako jedna z niewielu dziewczyn przysłanych do mnie na konsultacje — całej nadziei na dostanie pracy nie pokładała w... urodzie — opowiadała przed śmiercią Irena Dziedzic.
Elżbieta Jaworowicz to jedna z najbardziej cenionych polskich dziennikarek. Charyzmy nie można jej odmówić. Choć władze w TVP się zmieniają, to ona — niezmiennie już od tylu lat — pozostaje "niezatapialna", siedząc z gracją na brzegu swojego krzesła. Widzowie ją uwielbiają, mówią o niej "ostatnia sprawiedliwa" z Woronicza.
Jaworowicz niemal całe swoje zawodowe życie poświęciła "Sprawie dla reportera". O jej życiu prywatnym wiadomo niewiele — pilnie strzeże swojej prywatności. Nazwisko nosi po drugim mężu, który był kierowcą rajdowym. Jej obecnym mężem jest pułkownik Eugeniusz Mleczak, były rzecznik MON.
Elżbieta Jaworowicz niepewna swojej przyszłości?
W sierpniu 2021 r. w mediach rozgorzała dyskusja na temat przyszłości kultowej "Sprawy dla reportera". Oliwy do ognia dolała sama Elżbieta Jaworowicz, która zasugerowała, że nie jest pewna tego, co ją czeka. Fani programu momentalnie zaczęli się martwić. Czy Elżbieta Jaworowicz myśli o odejściu z TVP?
W ciągu wielu lat realizowania "Sprawy dla reportera" nauczyłam się pokory wobec faktu, że tak do końca nie jesteśmy kowalami własnego losu. Między powodzeniem a porażką, bogactwem a biedą, młodością a starością jest wąska, krótka i nikła linia. Nie wiemy, co nas czeka - wyznała "Tele Tygodniowi".
W tym samym wywiadzie, dziennikarka podkreśliła jednak, że na razie, odpukać, nie ma większych kłopotów ze zdrowiem. Myślicie, że publicystka przejdzie niebawem na emeryturę?
Zobaczcie, jak na przestrzeni lat zmieniła się Elżbieta Jaworowicz.
