Ponad 532 miliony dolarów w weekend otwarcia! Tyle zarobiła debiutująca właśnie na ekranach kin ósma odsłona „Szybkich i wściekłych" (w Polsce film zadebiutuje 21 kwietnia).
„Szybcy i wściekli" biją tym samym rekord należący do filmu „Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy" z 2015 roku, który w pierwszy weekend wyświetlania zarobił 529 milionów dolarów.
Warto dodać, że poprzednia część kultowej serii również miała na tym polu swoje sukcesy. Film „Szybcy i wściekli 7” zarobili na całym świecie ponad 1,5 miliarda dolarów. W zaledwie 12 dni od premiery film stał się najlepiej zarabiającą odsłoną serii, co więcej – jest szóstym najbardziej dochodowym filmem w historii kinematografii.
W najnowszej serii Dom i Letty cieszą się swym miesiącem miodowym, Brian i Mia wycofali się z gry, a reszcie ekipy udało się znaleźć oczyszczającą namiastkę normalnego życia. To właśnie wtedy pojawia się ona. Tajemnicza kobieta (laureatka Oscara Charlize Theron), która wciąga Doma w niebezpieczny świat, z którego nie ma ucieczki. Dom zdradzi najbliższych. Wszystkich czeka czas pełen prób i testów, jakich nie widzieliśmy dotąd w kinie. Od wybrzeży Kuby przez ulice Nowego Jorku po lody arktycznego morza Barentsa – „Szybcy i wściekli” przemierzą świat, by powstrzymać zło i chaos. I uratować tego, który uczynił ich rodziną.
