Barbara Kurdej-Szatan wiedziała, co zrobić z wygraną w "Tańcu z gwiazdami"!
Za nami finał 10. edycji "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami". Kryształowa Kula oraz 100 tys. złotych trafiły do Damiana Kordasa, który tańczył z Janją Lesar. Okazuje się jednak, że Barbara Kurdej-Szatan też miała plan na to, co zrobić z wygraną.
Barbara Kurdej-Szatan podkreśla, że udział w show Polsatu był jedną z najpiękniejszych przygód w jej życiu. - Zdobyłam wszystko, po co tutaj przyszłam - wskazuje aktorka, po czym dodaje, że zaplanowała już, co zrobi z pieniędzmi, jeśli wygra "Taniec z gwiazdami":
Chciałam zaprosić Sandrę (Kubicką - przyp. red.) i Damiana (Kordasa - przyp. red.) - bo uważam, że wszyscy zasługiwaliśmy na tę wygraną - żebyśmy wspólnie zdecydowali, na jaką akcję charytatywną albo dla kogo konkretnego, kto potrzebuje pomocy przeznaczymy połowę wygranej.
Na drugie 50 tys. złotych Basia także miała plan. Co chciała zrobić? Jaki to miałoby związek z pozostałymi uczestnikami 10. edycji "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami"? Zobacz wideo!
