"Taniec z Gwiazdami 12". Kinga Sawczuk zalana łzami i piekielnie zdolna przyjaciółka Sylwii Bomby. Zobacz zdjęcia z 5. odcinka "TzG 12"!

A tak naprawdę jedną z najsłabszych par są Sylwia i Jacek. Uratowała ich jej przyjaciółka w trio. Sylwia tańczy ciężko. I w trio i w nagrodzonym 3 punktami drugim tańcu. Mimo, że dostali dwa standardy (na korzyść Jacka) i tak było niestety średnio. Faktycznie lepiej wypadła jej przyjaciółka. Może rzeczywiście Jacek poświęcił jej więcej uwagi, bo to jej debiut i stąd taki efekt. No, ale fakt, że do pojedynku wystawiono Sylwię i Jacka ora Piotra i Hanię to sztampowe, przewidywalne podejście. I jeszcze dano im tango jakby chciano znów ułatwić. Zerowa kreatywność reżyserska. Negatywnie zaskakuje mnie chwilami postawa Jacka. Ma takie momenty gdzie widać, że musi czuć się najlepszy. Jest świetnym tancerzem i nie musi tego udowadniać na każdym kroku. Dawniej gdy w TZG tańczył jego brat można było odnieść chwilami wrażenie, że mocno z nim rywalizuje. Teraz z Hanią podobnie. Na treningach powiedział coś w stylu, że muszą z Sylwią wygrać z parą Piotr- Hania, a potem po występie gdy jury miało problem komu dać punkty było odrobinę nieelegancko. Piotr powiedział bodaj, że obie pary były równie dobre (elegancko docenił rywala nie zapominając, że to konkurs), a wtedy Jacek powiedział coś w rodzaju- tak oba duety były dobre, ale my byliśmy lepsi... Dobrze chociaż, że Piotr i Hania za występ w trio dostali 40 pkt. Ta rumba była bardzo dobra. Najlepsze trio. Pod kątem choreografii, bez bajerów, scenografii itp. odwracającej uwagę od tańca. Takie zapełniacze powodują, że program na tym traci. Tym samy zastanawia mnie czemu Piasek początkowo dał im 9 skoro sam zauważył tę prawidłowość z odwracaniem uwagi od tańca, której u nich nie było. To było trio czysto taneczne. Dobrze, że się zreflektował z zdążył zmienić notę na wyższą. Bez sensu byłoby gdyby im dał 9 czyli tyle samo co o zgrozo Oliwii. Trochę ją jednak faworyzuje. I to jego: "Oliwia, dziecko" co odcinek jest już trochę irytujące. Gratulacje dla Hani, Piotra i jego dziewczyny. Super też, że za sprawą tej pary za tydzień będzie wreszcie paso doble. Mam wrażenie, że w polsatowskim TZG niestety paso jest lekceważone i nie pokazywane z wystarczającym szacunkiem, bo marginalizowane. A już myślałam, że po rewelacyjnym paso Julii Wieniawy i Stefano Terrazzino się to zmieni... Tak na marginesie fajnie było zobaczyć Stefano z Izą choćby w zwiastunie tego piątego odcinka. Skoro był wczoraj gościnny występ wokalny to najwyższa pora za tydzień na gościnny występ taneczny. Najlepiej Mistrzów Europy Latino Show Dance Stefano Terrazzino i Pauliny Biernat, bo w tym roku świętują jubileusz tego sukcesu. To byłoby coś naprawdę mega fajnego.

Ja nie wiem co on robi w tym jury, wypowiada się o wszystkim tylko nie o tańcu