"Taniec z gwiazdami". Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino w namiętnym tańcu na sycylijskim dachu. Wygraną w "Dancing with the stars" mają w kieszeni?

Kamila Glińska
Kolejny zniewalający taniec w wykonaniu Julii Wieniawy i Stefano Terrazzino. Tym razem zaprezentowali się w namiętnym tańcu o zachodzie słońca na sycylijskim dachu. Czyżby wygraną w "Dancing with the stars" mieli w kieszeni?

Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino tańczą na dachu

Za chwilę uczestnicy 11. edycji "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" powrócą na sale treningowe, aby od września znowu prezentować się na parkiecie przerwanego przez pandemię koronawirusa show Polsatu. Jedna z par - Julia Wieniawa i Stefano Terrazzino już teraz nie próżnują.

Na wspólnych wakacjach na Sycylii, Wieniawa i Terrazzino nie tylko odpoczywają i korzystają z uroków włoskiej wyspy, ale też wykorzystują każdą okazję, aby udoskonalać swoje taneczne ruchy. Stefano nie raz już porwał swoją programową partnerkę do tańca, ale ich improwizacja na dachu o zachodzie słońca naprawdę robi wrażenie.

Namiętny taniec opublikowali na portalu społecznościowym. Widać, że zostali świetnie dobrani, a Julia czuje się w tańcu jak ryba w wodzie. Wygląda na to, że Kryształowa Kula 11. edycji "Dancing with the stars" już teraz jest bardzo blisko nich. Wznowienie programu od września!

Iwona Pavlović o Julii Wieniawie w "Tańcu z gwiazdami"

[facebook]https://facebook.com/telemagazynpl?tabs=;strona[/facebook]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ewa
Z przykrością muszę stwierdzić że nie będę na nich głosować choć uwielbiam Stefano od lat ale ta mała celebrytka psuje wszystko. Nie znoszę jej jest wszędzie robi wszystko żeby było o niej głośno bo tak naprawdę to br[orbaźliwe]e beztalencie tupeciara i cwaniara. Mam nadzieję że szybko znudzi się ludziom i przycmi ją nowa pseudo gwiazda.
s
super
Tylko oby to ciągłe pisanie o nich nie spowodowało, że ludzie na przekór nie będą na nich głosować nawet mimo tego, że są najlepsi. Mam nadzieję, że widzowie z tęsknoty za programem będą głosować uczciwie i docenią najlepszy taniec. Niech trenują ile się da. Nie wyobrażam sobie innych zwycięzców niż oni. Nawet jeśli wszystkie odcinki miałyby się odbyć bez publiczności, albo z jej ograniczoną liczbą. Zawsze można zrobić tak jak było w 1. tvn-owiskiej edycji. Wtedy publiczność nie siedziała na widowni tak jak teraz, a przy stolikach po kilka osób. Miło to klasę i urok. Gdyby teraz też tak zrobiono byłoby i bezpieczniej i elegancko. Życzę powodzenia Julii i Stefano, bo tańczą świetnie, są zgrani i widać między nimi chemię w tańcu. W jednym z niedawnych wywiadów Agata Kulesza powiedziała, że kiedy Stefano z nią trenował powiedział jej, że w tańcu w parze chodzi o to, że ona jego partnerka ma przez taniec "zrobić" z niego mężczyznę, a on jej partner ma "zrobić" z niej kobietę. To intrygujące.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn