"Taniec z Gwiazdami". Sylwia Bomba ostro trenuje, bo chce wygrać? "Wszystko mnie boli, Jacek jest bardzo ambitny"

Są dla niej rzeczy też poza tzg. Zresztą podobnie dla Stefano Terrazzino, który niedawno wrócił z Sycylii gdzie prowadził razem z Pauliną Biernat kolejny w tym sezonie letni tygodniowy turnus taneczny. Tym razem dla par. Wcześniejsze, te lipcowe, zanim jeszcze zaczęli pracę nad nowym tzg były dla kobiet. Fajnie byłoby kiedyś tam z nimi pojechać. Tym bardziej, że za rok to będzie już 10 edycja tych wyjazdów. Z foto (przepiękne zdjęcia) i video (niesamowity klimat) relacji widać, że była tam z nimi teraz Agata Kulesza oraz Paweł Pawlikowski i Małgorzata Bela. Wiadomo, że mimo przygotowań do tzg Paula i Stef musieli tam być i poprowadzić ten wyjazd, bo to ich zobowiązanie zawodowe zaplanowane dużo wcześniej. Tzg jest tylko jednym z elementów ich życia zawodowego. Obecnie chyba jedynym medialnym. Nie potrzebują być ciągle w tv żeby się rozwijać i robić piękne rzeczy. Poza tym Stefano mógł dzięki temu świętować swoje urodziny w rodzinnych stronach. No i tam też chyba przygotowywali kolejne swoje filmiki z proponowanym pierwszym tańcem dla par młodych. Z pewnością będą piękne. Całkiem prawdopodobne, że Stef zdecydował się na udział w tym sez. pr. głównie dlatego, że dokładnie tej jesieni minie 15 lat od jego debiutu w tzg. Poza tym jest jeszcze jeden jubileusz czyli będzie to TZG 25. Nie mogę się doczekać pierwszych występów Pauliny i Stefano w nowym tzg. Jeszcze nie wiadomo co zatańczy Paula z partnerem. Natomiast Stef i Iza podobno wykonają walca (angielskiego). Najprawdopodobniej do utworu Orła cień. Z jednej strony pomyślałam, że to zbyt oczywiste nawiązanie do tego z czym kojarzona jest Iza, ale z drugiej jeśli zostanie to ładnie ograne i oprawione elegancką choreografią, jakiej można spodziewać się po Stefano, to może to być smaczne, gustowne i z klasą. Nie ma też co do końca uciekać przed tym jak Iza jest obecna w świadomości widzów. Gdyby tak Iza zdobyła własną Kryształową Kulę to byłoby coś. :) Dla Stefano zresztą pewnie też byłby to fajny impuls i bodziec do dalszej pracy i sposób na wypromowanie jego tworzącej się właśnie szkoły tańca.