W poniedziałek (09.11) odbyła się światowa premiera dramatu "The 33". Na czerwonym dywanie nie mogło zabraknąć głównych gwiazd produkcji. W świetle fleszy błyszczeli m.in. Juliette Binoche, Cote de Pablo oraz Antonio Banderas i Sylvester Stallone z partnerkami. Produkcja jest ekranizacją dramatu, jaki w 2010 roku przeżywali górnicy z kopalni w Chile. 33 pracowników kopalni miedzi i złota w San Jose spędziło pod ziemią 69 dni po tym, jak zawalił się kopalniany chodnik. Ich historię śledził cały świat.
- Producenci filmu podjęli decyzję o tym, by nagrywać sceny w prawdziwych kopalniach. To bardzo ważne, bo pomogło nam w pełni zrozumieć ogrom poświęcenia wszystkich górników oraz osób, które pracują w ekstremalnych warunkach - powiedział na premierze Banderas. W filmie aktor wciela się w rolę nieformalnego lidera grupy uwięzionych górników.
Zobacz wideo!
