- To, co widziałem w "Top Model", przechodzi ludzkie pojęcie! Żaden szanujący się projektant nie obmacuje modelek na castingach. To, co zrobił Woliński , jest żenujące, poniżające i bije w cały świat mody... Ocena modelek oraz słownictwo, którym ten pan operuje, nie ma nic wspólnego z modą - zapewnia Krajewski w "Super Expressie".
Dostało się także Marcinowi Tyszce.
- Taki Marcin Tyszka? Ręce opadają. Postawa tego pana jest żałośnie śmieszna, sam siebie ośmiesza. Jak można na litość boską oblać modelkę sokiem i oblizywać - było to bardzo niesmaczne. Pomijam fakt, że powiedział do uczestniczki programu: "Zdejmij stanik, a przejdziesz dalej". I przeszła. Oznacza to, że aby zostać uczestniczką pięknego świata mody, trzeba się rozebrać?! - pyta Krajewski.
Najostrzej chyba Krajewski skomentował zachowanie Karoliny Korwin-Piotrowskiej.
- To całkowita pomyłka. Co ta kobieta robi w tym programie? Jej oceny są bezczelne, na poziomie uczennicy szkoły podstawowej klasy 4. Poza tym Piotrowska jest od wszystkiego, czyli od niczego. Ma problemy z samą sobą i myślę, że wynika to z braku akceptacji samej siebie...
Nie wiadomo, jak na uwagi Krajewskiego zareagują panowie, ale Korwin-Piotrowska pewnie nie odpuści uwag na swój temat.

Wideo