Trudne sprawy Odcinek 51 (Sezon 2)

Streszczenie odcinka

Gdańsk. 69- letni Waldemar Padzik jest aktywnym zawodowo i szanowanym biznesmenem, prowadzącym dobrze prosperujące przedsiębiorstwo budowlane. Jego syn, Bartosz ( 40 l. ) nie odziedziczył po nim talentu do interesów i - po upadku swojej własnej firmy - wraca na jakiś czas do domu rodziców. Wraz z nim do domu rodzinnego Bartosza wprowadza się jego atrakcyjna partnerka, Patrycja Wielecka ( 32 l. ). Zaskoczony 69-latek szybko zauważa, że nowa dziewczyna jego syna czyni mu awanse. Wiekowy przedsiębiorca nie jest w stanie oprzeć się urokowi 32-latki i wdaje się z nią w romans, który okazuje się brzemienny w skutkach. Kiedy Patrycja zachodzi w ciążę, ustabilizowane życie Waldemara zostaje przewrócone do góry nogami. Mimo oburzenia syna i żony - Marianny ( 68 l. ) Waldemar gotów jest ponieść konsekwencje swoich czynów i postanawia związać się z Patrycją na stałe. Mężczyzna wierzy, że niemal o 40 lat młodsza kochanka jest "kobietą jego życia" i z przekonaniem, że właśnie przeżywa swoją "drugą młodość" oczekuje przyjścia na świat swojego kolejnego potomka. Zdruzgotany i porzucony Bartosz usiłuje przekonać ojca, że popełnia kardynalny błąd, na co dowodem mają być, odkryte przez niego, liczne romanse Patrycji. 40- latek nie wierzy, że Waldemar jest ojcem nienarodzonego dziecka. Niestety, starszy pan jest głuchy na wszelkie argumenty i traci głowę dla pięknej 32-latki, która szybko też przejmuje kontrolę nad finansami Padzików. Zdolna manipulatorka przywłaszcza sobie jedną czwartą udziałów w firmie, nakłania również partnera do sprzedaży rodzinnej willi, zmuszając tym samym Mariannę do wyprowadzki. Zrozpaczona 68-latka początkowo stara się za wszelką cenę uratować swoje małżeństwo, ale ostatecznie godzi się z sytuacją i zaczyna walczyć o swoje prawa. Tymczasem przyjście dziecka na świat wprawia wszystkich w szok. Jego ojcem nie może być ani Waldemar, ani Bartosz! Niezrażona tymi okolicznościami matka zarzeka się, że nie zdradziła Waldemara i twierdzi, że to z pewnością wina genów któregoś z jej dalekich egzotycznych przodków.