Trudne sprawy Odcinek 613 (Sezon 11)

Streszczenie odcinka

Kamila Jaworska (40 l.) dowiaduje się przypadkowo z ogłoszenia w prasie, że sklep ze sprzętem elektronicznym, w którym pracuje jej mąż Darek (43 l.) jako sprzedawca, szuka nowych współpracowników i proponuje premię w wysokości 10 tysięcy złotych. A podobno w sklepie interesy nie idą najlepiej. W ten sposób przynajmniej tłumaczyli właściciele sklepu - Julia (35 l.) i Mateusz (45 l.) Bobrowscy brak premii przed świętami. Kamila czuje się oszukana przez nich, więc zmusza swojego męża, żeby zwrócił się o podwyżkę. Gdy Darek rozmawia z szefem, dowiaduje się, że ogłoszenie było tylko chwytem reklamowym i absolutnie nie jest to żadna oferta pracy. Darek godzi się z odmową podwyżki. Kamila przeciwnie. 40-latka twierdzi, że skąpi Bobrowscy znowu tylko myślą o sobie, i namawia swojego syna Łukasza (19 l.), żeby pod fałszywym nazwiskiem ubiegał się o pracę w tym sklepie. Jednocześnie ona dzwoni do dziennikarza lokalnej gazety i zaprasza go do Bobrowskich, żeby ci rzeczywiście musieli kogoś zatrudnić. Początkowo plan udaje się tylko połowicznie. Dziennikarz pojawia się w sklepie, ale Bobrowscy zatrudniają dwie inne osoby - Mariusza (25 l.) i Andrzeja (54 l.). Kamila denerwuje się i namawia Łukasza, by ponowił próbę, gdy dowiaduje się, że Bobrowscy po dniu próby odesłali Mariusza i Andrzeja. Łukasz, podając się za "Robert Mileckiego", dostaje pracę i premię. Połowę zatrzymuje dla siebie, drugą część biorą jego rodzice. Kamila rezerwuje podróż na Majorkę i nie może sie opanować, żeby nie sprowokować Julii, opowiadając, że na wakacjach może sobie pozwolić nawet na apartament. Julia jej się rewanżuje, nie podpisując Darkowi zgody na urlop. Ponieważ Kamila nie wykupiła dodatkowego ubezpieczenia, nie może odwołać rezerwacji i traci wszystkie pieniądze. Kamila grozi Julii zemstą…