Trudne sprawy Odcinek 77 (Sezon 2)

Streszczenie odcinka

Od czasu, gdy Ela Sędecka (16 l.) zaprzyjaźniła się z zamożną Alicją Butlak (17 l.), nie jest już zadowolona z życia, jakie oferują jej rodzice. Czesław (40 l.) i Anna (38 l.) Sędeccy są zrozpaczeni. Ich córka zmienia się nie do poznania. Wstydzi się mieszkania czynszowego, w którym mieszka wraz z rodzicami, swoich ubrań, bezrobocia ojca i wciąż ma wygórowane oczekiwania. Dziewczyna nie chce prowadzić przeciętnego życia. Próbuje wszystkiego, aby dorównać Alicji i jej przyjaciołom ze szkoły prywatnej. Potajemnie sprzedaje biżuterię swojej matki przez internet i wydaje zdobyte pieniądze na drogie buty od modnego projektanta, a nawet okłamuje własną babcię, Hannę (66 l.), twierdząc, że potrzebuje 800 złotych na szkolną wycieczkę, a idzie na zakupy. Ela odwraca się także od swojej najlepszej przyjaciółki, Kasi Kowalskiej (16 l.) i wypiera się jej przed swoimi nowymi przyjaciółmi. Ale na tym nie koniec. Aby zaimponować atrakcyjnemu Markowi Henrykowskiemu (18 l.), który chodzi z Alicją do prywatnej szkoły, Ela pożycza sobie drogi samochód klienta swojego ojca, który dopiero co znalazł nową posadę jako mechanik samochodowy. Nie posiadająca prawa jazdy, nastolatka wjeżdża samochodem w drzewo. Za jazdę samochodem bez uprawnień i spowodowanie kolizji Ela ma sprawę przed sądem rodzinnym i nieletnich, a ojciec dziewczyny traci pracę w trybie natychmiastowym. Ela jest w szoku. Jej wybryk wpędził Sędeckich w finansowe kłopoty. Na jaw wychodzą także wszystkie dotychczasowe kłamstwa nastolatki. Bogata przyjaciółka nie chce więcej słyszeć o Eli, a dawna koleżanka, Kasia - znać. Sędeccy są również wściekli na swoją córkę. Czesław żąda od dziewczyny, aby znalazła pracę i pokryła koszty naprawy samochodu z własnej kieszeni. Niedługo potem dziewczyna staje przed sądem w sprawie spowodowanego przez siebie wypadku. Ela bierze całą winę na siebie, mimo iż obiekt jej westchnień - Marek, również towarzyszył jej w dniu, kiedy dziewczyna bezprawnie "pożyczyła" sobie samochód. Czy już zrozumiała, że nie liczą się luksusy i modny wygląd?