Ukradli auto Beacie Tadli

Redakcja Telemagazyn
Pomogła przyjacielowi, jednak sama poniosła straty.

Bliski znajomy dziennikarki miał wypadek, w wyniku którego obie ręce włożono mu w gips.

  • Kupiłam leki, przyniosłam, dałam zastrzyk, nawet karmiłam - powiedziała "Faktowi" Beata Tadla. Niestety, w tym czasie ktoś ukradł jej hondę, w której były jej stroje oraz klucze do mieszkania...

CZYTAJ TAKŻE:
TADLA I SEKIELSKI PRZEJDĄ DO TVP?
BEATA TADLA PRZECHODZI Z TVN DO TVP

  • *No strasznie się załamałam. Nie miałam jak wrócić do domu, pół nocy na policji, te papiery... Tyle latania, załatwiania i jeszcze czuję się fatalnie psychicznie. Oczywiście, musiałam wymienić wszystkie zamki. I jeszcze ta świadomość, że jakiś złodziej siedział w mym ukochanym samochodzie! To takie niesprawiedliwe, że w tym samym czasie, gdy ja pomagam potrzebującemu, inni czynią zło... *- pożaliła się dziennikarka "Faktowi".
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Ukradli auto Beacie Tadli
S
Szalom na Woronicza
Aj waj szralom, co to teraz będzie rebbe? Podłe goje ukradli koszehne auto
A
Ale heca ...
@...wiii -> dziennikarze, którzy chwalą władzę zapewne mają zniżki w salonach samochodowych.
w
wiii
Kupi pani sobie drugie auto- lepsze. W końcu na biednego nie trafiło..
S
Spostrzegawczy
Teraz będzie zbieranie śladów biologicznych z tylnego siedzenia Hondy, i dopiero będzie o czym pisać w Fakcie :)
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn