Ukryta prawda Odcinek 24 (Sezon 25)

Streszczenie odcinka

72-letnia Zofia niedawno została babcią. Jest szczęśliwa, bo czekała na to wiele lat – jej jedyny syn Tomasz i jego żona Matylda nie spieszyli się z powiększeniem rodziny. Po kilku miesiącach od porodu Matylda oświadcza, że zamierza częściowo wrócić do pracy i małżonkowie proszą Zofię, by zajęła się małą Nelą. Zofia się zgadza, ale szybko zaczyna się irytować, bo Matylda pracuje całymi dniami. 72-latka kocha wnuczkę, ale ma też swoje życie – niedawno poznała Tadeusza, z którym zaczęła się spotykać. Niestety, opieka nad wnuczką coraz częściej przeszkadza jej w randkowaniu. Zofia zwierza się ze swoich problemów Teresie, którą poznała w parku, kiedy była z małą Nelą na spacerze. Kobiety się zaprzyjaźniają. Teresa ma wnuki, ale rzadko je widuje, bo mieszkają zagranicą. Zazdrości Zofii, że ma Nelę na co dzień i proponuje, że pomoże jej w opiece nad wnuczką – jest już na emeryturze, mieszka sama, całe dnie się nudzi, dla niej to będzie rozrywka. Zofia przystaje na taki układ, oczywiście nie mówiąc o niczym synowi i synowej. Któregoś dnia Teresa nie pojawia się z Nelą w umówionym miejscu, nie odbiera też telefonów od Zofii. Przerażona kobieta przyznaje się do wszystkiego synowi i synowej, którzy zgłaszają porwanie córki na policję...