24 roboty zbudowane przez najlepszych na świecie konstruktorów walczą na „śmierć i życie” na pełnej zasadzek arenie. Każde starcie to emocjonująca potyczka, zadziwiających maszyn sterowanych przez ludzi, wyposażonych w wyrafinowaną broń. Cel jest jeden – jak najszybciej unicestwić rywala! Atmosferę panującą na arenie relacjonuje jedyny w swoim rodzaju duet: Tomasz Zimoch – legendarny radiowiec, dziennikarz i komentator sportowy oraz Piotr „Izak” Skowyrski - przedstawiciel młodego pokolenia, youtuber i komentator gier komputerowych. Kto zdobędzie tytuł mistrza? Premierowe dwa odcinki „Walk robotów” na kanale DTX już w poniedziałek, 28 listopada od godz. 21:00.
Zasady w „Walkach robotów” są proste. 24 drużyny i ich własnoręcznie skonstruowane, zdalnie sterowane maszyny, stają do walki w rundach eliminacyjnych. Robot nie może ważyć więcej niż 113 kg. Musi posiadać choć jedną broń, która jest w stanie całkowicie unicestwić rywala. Może to być broń miotająca typu sprężyny, katapulty, broń ciśnieniowa (z wykluczeniem substancji wybuchowych), broń wirująca lub trzaskająca. Każdy pojedynek trwa 3 minuty. Trzeba jak najszybciej znokautować przeciwnika. Wszelkie chwyty dozwolone, a wyobraźnia w narzędziach tortur nieograniczona. W akcji zobaczymy piły tarczowe, miotacze ognia, szpikulce i tarany. Ale to nie koniec! Sama arena to prawdziwe pole minowe naszpikowane pułapkami typu: spadające młoty, piły tarczowe wysuwające się z podłoża czy miażdżące śruby. Jeśli po 3 minutach walki nadal nie ma zwycięzcy o wyniku rundy decydują sędziowie. Biorą oni pod uwagę następujące kryteria: poziom agresji i zniszczenia każdego z robotów, strategię pokonania przeciwnika obraną przez sterującego oraz kontrolę nad przeciwnikiem podczas walki.
Zaciętym i bezwzględnym „Walkom robotów” jeszcze większej adrenaliny i mocnego charakteru doda wyjątkowy duet komentatorski. Tworzą go: znany dziennikarz, komentator ikona i legendarny radiowiec - Tomasz Zimoch oraz przedstawiciel młodego pokolenia, youtuber i komentator gier komputerowych - Piotr „Izak” Skowyrski. Ich żywiołowy i nietuzinkowy komentarz do walk najnowszych zdobyczy robotyki o jakich nam się nawet nie śniło, gwarantuje widzom DTX wrażenia porównywalne z emocjami towarzyszącymi wielkim turniejom sportowym.
