Czaja była jedną z gwiazd "Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy". Klaudia Czajkowska była obecna w składzie w 10. i 11. sezonie hitowego programu MTV, gdzie początkowo mocno wpadł jej w oko inny uczestnik, Dzik. Mężczyzna jednak był najbardziej zainteresowany... pośladkami Klaudii, więc ich koleżeńska relacja nie przerodziła się w nic poważnego.
Już w "Ekipie" Czaja zwracała uwagę na powiększony biust niektórych koleżanek i mówiła, że jednym z jej największych kompleksów są małe piersi. Teraz celebrytka postanowiła to zmienić i zdecydowała się przed kilkoma dniami na operację powiększenia biustu!

Teraz, gdy biust Czajkowskiej chirurgicznie powiększył się z małego A na duże D, Czaja zdecydowała się opowiedzieć o kulisach zabiegu. W sesji Q&A na swoim Instagramie Klaudia Czajkowska zdradziła, że na zabieg wydała 18 tysięcy złotych, a o bólu po zabiegu opowiedziała w następujący sposób:
Bardzo mocny ucisk na klacie jakbyś położyła sobie 100 kg obciążenia + bardzo mocne kłucie przy oddychaniu + straszny ból pleców bo śpisz w jednej pozycji.
Celebrytka swoje samopoczucie po operacji opisała tak:
Jak obudziłam się po operacji nic nie bolało. Po 5 godzinach wypuszczono mnie do domu, ból był ale nie jakiś mega mocny. Gdy wróciłam do domu, znieczulenie zaczęło puszczał, bolało bardzo. 1-4 dni były tragiczne, płakałam z bólu. I do tego strasznie bolały mnie plecy, nie mogłam przez to spać. Dziś mija tydzień i mam się super, od wczoraj nie biorę przeciwbólowych.
OGLĄDAJ! "Warsaw Shore" wszystkie sezony na Player!
Kultura i rozrywka

Czaja nie żałuje zabiegu. Jak sama przyznaje, do perfekcyjnej figury brakowało jej tylko dużego biustu. Teraz już ma komplet!