„Warsaw Shore”. Paweł „Trybson” Trybała i Eliza Wesołowska kiedyś ostro imprezowali w TV. Dzisiaj są szczęśliwymi rodzicami

ZOBACZ ZDJĘCIA

Był 2013 rok, gdy na antenie MTV Polska zadebiutował program „Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy” i chyba nie przesadzimy, gdy napiszemy, że od tego czasu telewizja mocno się zmieniła. Chociaż wcześniej już w telewizji pojawiały się przeróżne reality show, z „Big Brotherem” na czele, dopiero „Warsaw Shore” przełamało tabu i pokazało ludzi, którzy jedynie chcą... upić się i iść z kimś do łóżka. Życie jako jedna wielka impreza.

Symbolem programu „Warsaw Shore” niemal błyskawicznie stał się młody imprezowicz o wdzięcznej ksywce „Trybson”, czyli Paweł Trybała. Chociaż „Trybson” był regularnym uczestnikiem wyłącznie pierwszej edycji programu, to swoją charyzmą oraz powiedzonkami sprawił, że widzowie zaczęli mocno kojarzyć go z programem. Wielu do dzisiaj pamięta słynne „KRZYCZ TRYBSON”. Mężczyźnie szybko wpadła w oko koleżanka z programu, Eliza, aczkolwiek musiał troszkę się o nią postarać.

OGLĄDAJ! Premiery seriali i programów, na żywo, płatne pakiety TV bez reklam w Player!

Paweł Trybała postarał się do tego stopnia, że dzisiaj „Trybson” i Eliza są... szczęśliwym małżeństwem oraz rodzicami dwójki dzieci! Narodziny Wiktorii w 2014 roku i Kornelii, którą przywitali dwa lata później, udowodniły, że łączy ich coś więcej niż chwilowa namiętność. Kameralny, cywilny ślub odbył się w 2017 roku i nie ukrywają, że marzy im się ślub kościelny i wesele z wielką pompą. W rozmowie z AKPĄ Eliza przyznaje:

Oboje musieliśmy szybko dorosnąć, a narodziny dziewczynek pokazały nam, że tworzymy zgrany team, dla którego rodzina jest na pierwszym miejscu. Paweł jest wspaniałym tatą, który w pełni angażuje się w wychowanie - dopinguje dziewczynki do sportu, bawi się z nimi i czyta bajki na dobranoc.