Kwalifikację Oscarową zapewnił „Więziom” Srebrny Smok, którym nagrodzono film w czerwcu 2016 podczas 56. Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Jury uznało dokument za ciepły i pełen humoru film, wzruszającą i precyzyjnie zrealizowaną refleksję na temat miłości, przywiązania i przebaczenia. Warto dodać, że w Krakowie film miał swoją światową premierę. Oprócz „Więzi” na shortliście znalazło się także 9 innych dokumentów, a szansę o przejście do drugiej tury głosowania miało aż 61 filmów.
To ogromne wyróżnienie. Jestem bardzo szczęśliwa i poruszona. Kłaniam się nisko moim dziadkom, którzy z zaufaniem, odwagą i otwartością podzielili się ze mną swoją historią. Dziękuję ekipie oraz wszystkim, którzy przyczynili się do powstania filmu. To jest nasz wspólny sukces. – mówiła tuż po ogłoszeniu shortlisty Zofia Kowalewska
„Więzi” to prawdziwy debiut! Pracę nad dokument Zofia Kowalewska rozpoczęła jeszcze w klasie maturalnej. Film opowiada historię Barbary i Zdzisława, którzy są małżeństwem z 45-letnim stażem. Osiem lat temu Zdzisław zostawił Barbarę i zamieszkał z kochanką. Zdecydował się jednak wrócić do żony. Barbara przyjęła go z powrotem. Powrót do wspólnego życia w jednym mieszkaniu okazuje się jednak dla małżeństwa trudny. Zdzisław proponuje zorganizowanie jubileuszu ich związku…
Dotychczas pokazywany był na ośmiu festiwalach, a z trzech wyjechał z nagrodami jury. Poza wspominanym już 56. KFF, „Więzi” nagrodzono także Jantarem za najlepszy krótkometrażowy dokument podczas 35. Festiwalu „Młodzi i Film” w Koszalinie, a z Wrocławia wyjechał z trzecią nagrodą w Konkursie Polskim podczas 16. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty. Z kolei publiczność nagrodziła film w Opolu podczas Opolskich Lam oraz w Świdnicy na festiwalu „Okiem Młodych”.
Nominacje do Oscarów zostaną ogłoszone 24 stycznia 2017, jednak zanim to nastąpi film powalczy o nagrody na festiwalu DOK Leipzig, który rozpoczyna się już w najbliższy piątek, a następnie w połowie listopada w Amsterdamie na IDFA.
Autorką zdjęć do „Więzi” jest Weronika Bilska, za dźwięk odpowiadał Krzysztof Ridan. Film zmontował Jerzy Zawadzki, a producentem wykonawczym i koproducentem dokumentu jest Katarzyna Zariczny Produkcja Filmowa.
