Wkrótce premiera "Nocnego konwoju" na National Geographic Channel

Jazda po polskich drogach dla każdego kierowcy może być wyzwaniem, … a co powiedzielibyście na podróż z ładunkiem szerszym od obu pasów jezdni? To już prawdziwy wyczyn. Z jednej strony turbiny o średnicy kilku metrów, części wiatraków, megadźwigi, z drugiej ciasne ronda, barierki, znaki drogowe lub bramki na autostradach. Do tego jeszcze presja czasu, bo podróżować z takimi nietypowymi transportami można wyłącznie nocą – za podróż po godz. 7.00 rano można zapłacić słoną karę, nie wspominając nawet o zagrożeniu, jakie wówczas stwarza się dla innych kierowców na coraz bardziej zatłoczonej drodze.

Jak zaplanować podróż, kiedy zatrzymać ruch drogowy, jak radzić sobie z niesfornymi kierowcami, którzy pędzą na wprost kilkulawetowego konwoju? Odpowiedzi na te pytania to „chleb powszedni” „Kici” i Pawła – bohaterów nowej polskiej produkcji National Geographic Channel. Obaj są „wilkami prowadzącymi stado”, czyli pilotami wyspecjalizowanymi w transportach wielkogabarytowych. To o nich opowiadać będzie najnowsza produkcja National Geographic Channel zatytułowana „Nocny konwój”.

Transport gigantycznych ładunków to przede wszystkim walka z czasem i kilkugodzinna koncentracja umysłu. Bezpieczne pokonanie wszystkich przeszkód, jakie pojawiają się na drodze przy transporcie ponadnormatywnym i multimodalnym, wymaga precyzyjnego planowania, niewiarygodnej precyzji i pełnego skupienia. Choć wszystko wydaje się być wcześniej profesjonalnie zaplanowane nie da się uniknąć sytuacji stresujących – jak choćby wspominany w filmie feralny transport, podczas którego jedna z ciężarówek w okolicy Opola zahaczyła o ….chlewnię. Co może się przydarzyć Kici i Pawłowi tym razem – dowiecie się oglądając „Nocny konwój”.

Premiera „Nocnego konwoju” już w niedzielę, 26 października, o godz. 22.00 na National Geographic Channel.