W czasie siedmioletniego związku Włodarczyk i Sićko nabyli mieszkanie w Warszawie warte milion złotych oraz dom na Mazurach za połowę tej kwoty. Było więc co dzielić i o co walczyć. Początkowo aktorka nie zamierzała rezygnować z lokum w stolicy i była gotowa spłacić byłego partnera, teraz jest gotowa na inne rozwiązanie - przekonuje "Fakt".
Włodarczyk uznała, że skoro poszukuje mieszkania dla siebie i swojego nowego partnera Mikołaja Krawczyka, bardziej praktyczne będzie przyjęcie gotówki niż walczenie o zachowanie dotychczasowego lokum - zapewnia gazeta.