"WSPANIAŁE STULECIE: SUŁTANKA KOSEM" ODCINEK 76. W PIĄTEK, 16.09.2016 O GODZ. 18:35 W TVP1!
"WSPANIAŁE STULECIE: SUŁTANKA KOSEM" ODCINEK 76. W PIĄTEK, 16.09.2016 O GODZ. 18:35 W TVP1!
Mehmet (Burak Dakak) czuje, że po tym, jak tron objął Osman (Taner Ölmez), jego dni są policzone. Kösem (Beren Saat) zapewnia jednak syna, że brat nic mu nie zrobi. Nie wierzy, aby mężczyzna, którego wykarmiła własną piersią był w stanie zabić jej syna.
W 76. odcinku serialu "Wspaniałe stulecie: Sułtanka Kösem" sułtan zdobywa fatwę zezwalającą na egzekucję brata. W uzasadnieniu znajduje się oskarżenie o podburzanie tłumu i działanie na szkodę sułtanatu. Osman wzywa do siebie Mehmeta. W tym czasie Kösem i Zülfikar (Mete Horozoglu) próbują tajnym przejściem dostać się do pałacu. Okazuje się jednak, że mechanizm uruchamiający ścianę nie działa! Kösem jest przerażona. Zaczyna modlić się o syna.
Osman mówi do Mehmeta: - Pamiętasz, jak po raz pierwszy poszliśmy na polowanie? Byliśmy dwójką małych dzieci, bez trosk i zmartwień. Pod skrzydłami naszego ojca. Polowaliśmy na gazelę. W momencie, kiedy nas zojciec chciał oddać strzał, inna strzała przeleciała tuż obok nas i trafiła zwierzynę prosto w serce. Okazało się, że to inny myśliwy ją zabił, który stwierdził, że nas nie widział. Sułtan kazał go jednak stracić. Kiedy spytałem dlaczego to zrobił, odpowiedział: "Jestem sułtanem. Nikt nie może patrzeć na to, co jest moje". Ale przecież myśliwy powiedział, że nas nie widział. On na to: "Tego nigdy nie dowiemy się na pewno. Gazela nie żyje. Możemy więc przypuszczać, że to my moglibyśmy być na jej miejscu".
- Dlaczego mi to opowiadasz, panie? Nigdy nie spojrzałem na to, co twoje. Nigdy nie spojrzę. Chcesz mnie zabić? - pyta Mehmet.
- Ale dałeś mi słowo, a obróciłeś się przeciwko mnie - powiedział Osman, przytulając jednocześnie brata i całując go w czoło. - Ja dotrzymałem swojej obietnicy, ale ty nie - dodaje i wychodzi.
Mehmet zaczyna krzyczeć: - Osman! Osman! Bracie! Puśćcie! Osman! Twoje życie i sułtanat są zniszczone! Wszystko, co zabierzesz z mojego życia, będzie zabrane i z twojego!
Kaci duszą Mehmeta, a Osman płacze. Wszystko widzi ich brat - mały Murat. Nadchodzi Kösem. Kiedy widzi martwe ciało swojego syna, wpada w rozpacz. Wkrótce w seraju zapanuje ostra zima.
CZYTAJ TAKŻE:
Jacek Kurski zapowiada polskie wspaniałe stulecie:
