- Chciałbym, żebyś spędziła ze mną resztę swojego życia. Zostaniesz moją żoną? - zapytał Sebastian Grochowski.
- Tak, jak najbardziej... - odpowiedziała poruszona do łez Weronika Niedziałek, po czym w piekielnej restauracji wybuchły gromkie brawa.
Sebastian już od dłuższego czasu planował poprosić Weronikę o rękę. Chciał jednak, aby zaręczyny były jedyne w swoim rodzaju!
- Jestem wielkim fanem gotowania, "Hell's Kitchen" i samego szefa Wojciecha Modesta Amaro, postanowiłem więc spróbować zorganizować zaręczyny w programie. Do końca nie wiedziałem, czy się to uda, ale dzień przed nagraniem wygraliśmy zaproszenie do restauracji na facebooku. Los mi sprzyjał, więc byłem pewien, że wszystko musi się udać! Jedyne, na czym mi zależało, to zataić wszystko przed Weroniką - zdradza Sebastian.
CZYTAJ TAKŻE:
RUTOWICZ, WĘGROWSKA, CIUPA W "HELL'S KITCHEN". KTO JESZCZE WYSTĄPI? [WIDEO+ZDJĘCIA]
"HELL'S KITCHEN" 21.04.2015, ODCINEK 7. DODA W PIEKIELNEJ KUCHNI! [WIDEO+ZDJĘCIA]
- Zazwyczaj udaje mi się poznać po Sebastianie, że się stresuje. Ale tego dnia był tak spokojny i wyluzowany, że nic w jego zachowaniu nie wydawało się podejrzane. Siedząc w piekielnej restauracji jedyne czym był zainteresowany, to to, co działo się w kuchni. Niczego nie podejrzewałam. Jestem bardzo szczęśliwa, ale wciąż w wielkim szoku - powiedziała tuż po zaręczynach Weronika.
W przygotowanie niespodzianki zaangażował się sam szef Wojciech Modest Amaro, który zaproponował, że osobiście dostarczy do stolika kwiaty i pierścionek zaręczynowy.
Co ciekawe, rodziny Weroniki i Sebastiana dowiedziały się o zaręczynach podczas wspólnego oglądania wczorajszego odcinka. Teraz przyszłą młodą parę czeka planowanie ceremonii ślubnej. Kto wie, być może menu na ich wesele ułoży sam szef Wojciech Modest Amaro.
