"Znaki". Powstał film dokumentalny o Iwonie Cichosz! Kim jest Miss Świata Głuchych 2016?

Krzysztof Połaski
Iwona Cichosz, Miss Świata Głuchych 2016, mocno namieszała w polskim showbiznesie. Urodzona w 1989 roku aktywistka społeczna najpierw pojawiła się w programie "Taniec z Gwiazdami. Dancing with the Stars", gdzie zajęła drugie miejsce, a następnie została gwiazdą serialu "Leśniczówka". Teraz o Iwonie Cichosz powstał film dokumentalny pt. "Znaki"! Sprawdźcie, kiedy będziecie mogli go obejrzeć!

Film „Znaki” Wojciecha Klimali, autora wielokrotnie nagradzanego dokumentu pt. „Hugo”, będzie miał swoją premierę w Telewizji Polskiej. Obraz zostanie pokazany we wtorkowym paśmie „Świat bez fikcji”, 30 kwietnia o godz. 23.05.

„Znaki" to historia głuchej Iwony Cichosz. Współczesna baśń o Kopciuszku… Życie z pozoru zwykłej dziewczyny wywraca się do góry nogami, gdy na jej głowie ląduje korona miss świata. Blask fleszy, liczne obowiązki miss, podróże, udział w talent show, walka o prawa niesłyszących – a w tym wszystkim niespodziewanie rodzi się miłość. Z miesiąca na miesiąc medialna karuzela kręci się coraz szybciej. Iwona odlicza każdy dzień do przekazania korony kolejnej miss. Jaką cenę przyjdzie zapłacić bohaterce za życie w bajce? „Znaki" to sensualna opowieść o utalentowanej, głuchej dziewczynie w świecie słyszących, w której każdy gest wart jest więcej niż tysiące wypowiedzianych słów…

Autor filmu na swój projekt otrzymał Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Młoda Polska 2017. Wcześniej absolwent Akademii Filmowej Miroslava Ondříčka (FAMO) w Pisku, a także warszawskiej Szkoły Wajdy (program Dok Pro), zasłynął obrazem „Hugo”. Jest to poruszająca opowieść o relacji dziadka i wnuka, rodzącej się między nimi więzi oraz próbie uporządkowania na nowo życia po stracie matki chłopca. Powyższy tytuł otrzymał między innymi Nagrodę Młodego Jury FIPRESCI dla najlepszego debiutu z Europy Wschodniej na Warszawskim Festiwalu Filmowym w roku 2017. Ponadto nominacje do Nagrody Polskiego Kina Niezależnego im. Jana Machulskiego w kategoriach: Najlepsza reżyseria oraz Najlepszy film dokumentalny. Film Wojciecha Klimali został zrealizowany przez Kosmos Production, przy udziale Telewizji Polskiej oraz MX35.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Ania
Świeżo po obejrzeniu dokumentu " Znaki" . Wzruszyłam się. Smutne i budujące jednocześnie. Dziękuję Pani Iwonie i wszystkim twórcom.
G
Gość
to tylko te najlepsze tańce Iwony Cichosz w Tzg. A reszta też była na wysokim poziomie (jak cała tamta edycja). Aktualna jest całkiem niezła i się rozkręca. Dzisiaj nowym tańcem, który dodano do puli jest wyczekiwane przeze mnie bardzo paso doble. No i dzisiaj też po raz pierwszy wszyscy zatańczą po dwa tańce. Będą bowiem dwa tańce grupowe. Z jednej strony trochę szkoda, że dwa różne, bo trudniej będzie o porównanie lecz z drugiej strony to większa taneczna różnorodność. Panowie gwiazdy jako jedna grupa zatańczą boogie-woogie (tak więc jednak będzie), a panie gwiazdy wykonają swing. Super też dla tancerzy.
G
Gość
ale samo szczęście nic by nie dało gdyby nie praca i zaangażowanie. Przy tym pozostaje on fajnym, normalnym facetem, którego po prostu nie da się nie lubić. I przez to zdarzają się sytuacje i osoby, które ośmielone np. trwającą od dłuższego czasu znajomością z nim pozwalają sobie na zbyt śmiałe komentarze (patrz 2 tygodnie temu Krzysztof Ibisz czy kiedyś Iwona Pavlović). A jemu należy się przede wszystkim szacunek, za to jakim człowiekiem i artystą jest.
G
Gość
W ogóle jest to jeden z dwóch moich ulubionych tańców współczesnych w tzg. Ten miał pozytywny przekaz. Z kolei drugi to taniec współczesny Agnieszki Sienkiewicz. Tamten zaś opowiadał o trudnych emocjach i relacjach. To w moim odczuciu dwa najlepsze tańce współczesne tzg. Znamienne jest, że obu tym dziewczynom partnerował Stefano Terrazzino. Dziś podobno Agnieszka Radwańska i Stefano Terrazzino zatańczą właśnie taniec współczesny. Już nie mogę się doczekać.
G
Gość
Program ten mimo, iż to już 22 edycja wciąż cieszy się ogromną popularnością. M.in. pewnie też dlatego, że ma pozytywny wydźwięk. Opowiada o pięknie tańca, a między wierszami też o sile współpracy. Mój pomysł na interesujący odcinek tematyczny tego programu to odcinek pod hasłem Turniej Tańca. Można by go zrobić za tydzień gdy w rywalizacji zostanie 6 par, a więc tyle ile najczęściej jest w zawodowych turniejach tanecznych w finale. W takim odcinku każda z par wykonałaby już po dwa tańce. Jeden standard i jedno latino. Pary występowałyby z przyklejonymi na plecach numerami. A jurorzy skupiliby się w swoich ocenach, a zwłaszcza wypowiedziach, na stronie technicznej tańca. Cała oprawa programu też przypominałaby zawody taneczne czyli pary tańczyłyby do najbardziej znanych motywów muzycznych używanych na konkursach tańca, prowadzący używaliby nomenklatury tanecznej. Jedyną rzeczą, która nie uległaby zmianie byłby sposób oceniania, bo na turniejach nie dostaje się za taniec punktów, a lokatę w tabeli. Widzowie w studio dopingowaliby z miejsc swoich faworytów, a na koniec odpadłaby najsłabsza lub choć jedna z najsłabszych par. To ostatnie mogłaby zagwarantować możliwość głosowania dla telewidzów tylko na dwie najsłabsze pary. To taki mój odcinek idealny, gdzie najważniejszy jest taniec. :):):)
G
Gość
W Tańcu z gwiazdami pozostało Trzech Muszkieterów tego programu: Stefano Terrazzino, Rafał Maserak, Jan Kliment. I jak się okazuje jeszcze wszyscy będą dzisiaj wraz z partnerkami w jednej drużynie. Opcja najlepsza z możliwych. :):) Podzielenie uczestników na dwie ekipy i dwa tańce grupowe to nawet ciekawszy pomysł niż maraton boogie-woogie, o którym gdzieś czytałam.
:)
Gdyby tak Stefano podobnie jak z Iwoną, znalazł się teraz w finale z Agnieszką to byłoby coś. Byłby to jego 8 finał. A 8 to symbol doskonałości. Gdyby tak jeszcze wygrali byłoby już całkiem mega. W dzisiejszym odcinku powinien odpaść któryś z panów po pierwsze dlatego, że panie które zostały to najlepsze uczestniczki tej edycji. A po drugie dlatego, że wtedy zostałoby 3 na 3. 3 panie i 3 panów. Dziś podobno mają być tańce grupowe. Freestyle. Panie gwiazdy kontra panowie gwiazdorzy. I będzie nierówno. 3 pary kontra 4. Z tym, że panie prezentują wyższy poziom tańca.
G
Gość
Może więc teraz się uda. Życzę tego Agnieszce i Stefano. Agnieszce dlatego, że: 1. robi postępy w tańcu z odcinka na odcinek i miło jest ten jej rozwój obserwować, 2. jest największą gwiazdą tej edycji i super byłoby gdyby wygrała osoba naprawdę powszechnie znana, 3. Agnieszka przekazuje wszystkie pieniądze jakie dostaje za ten program na cele charytatywne i gdyby tak mogła też na nie przekazać główną wygraną byłoby pięknie. Natomiast Stefano życzę wygranej dlatego, że: 1. praca z Agnieszką jest wymagająca, bo nauczyć sportowca indywidualistę pracy w zespole jakim jest duet taneczny jest trudno i oduczyć ją tenisowej postawy też, 2. gdyby wygrał miałby hattrick w polsatowskim tzg, 3. byłoby to jego 5 zwycięstwo, a to imponujące.
G
Gość
Obecny też jest fajny. W dużej mierze za sprawą Stefano Terrazzino. Stef to niezaprzeczalny król parkietu. I ten król parkietu w miniony piątek był bajkowym królem Julianem. :) Zanim jeszcze dowiedziałam się do czego będą tańczyć pomyślałam o Królu Lwie, bo Stefano często nazywany jest nie tylko królem, ale i lwem parkietu. Absolutnie słusznie zresztą.
G
Gość
Co do obecnych występów w zeszłopiątkowej cza czy Agnieszki i Stefano super było to zwolnienie. Takiego elementu chyba jeszcze nigdy nie było. A żeby to zrobić trzeba mieć dobrą świadomość ciała i ruchu.
F
Fanka
Cudne było jak w 1 odcinku obecnej edycji TZG będąc na widowni Iwona kibicowała Stefano i Agnieszce. Przeżywała ten taniec razem z nimi i stresowała się za nich albo razem z nimi. Przez cały taniec ściskała mocno kciuki. Teraz w programie jest Joanna Mazur, dla której poziom trudności w tym programie jest porównywalny z tym jaki miała Iwona. Joasia tańczy naprawdę dobrze, ale jej taniec nie porywa tak jak taniec Iwony.
G
Gość
Byłoby świetnie gdyby Iwona promowała ten film tanecznym występem gościnnym w obecnej edycji. Oczywiście znów razem ze Stefano Terrazzino, który też pojawia się chyba w tym filmie. Co prawda film ten wyemituje, tak jak przypuszczałam, tvp gdyż Iwona gra obecnie w serialu tej stacji, ale taka poszerzona promocja byłaby super. Nie mówiąc już o tym, że fantastycznie byłoby znów zobaczyć Iwonę na parkiecie Tańca z Gwiazdami. Iwona i Stefano to dla mnie jedna z najlepszych par w całej historii TzG.
N
NARESZCIE! :) ♥
O tym filmie mówiono już od dawna. Pierwszy pokaz miał miejsce jeszcze chyba w 2017 roku. Wreszcie będzie można go zobaczyć. To super. Nie mogę się doczekać 30.04.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn