Marina Łuczenko-Szczęsna schudła na kwarantannie
Jakiś czas temu Marina Łuczenko-Szczęsna wraz z mężem, Wojciechem Szczęsnym, wzięła udział w instagramowej rozmowie z Anną i Robertem Lewandowskimi. Przyznała wtedy, że od początku pandemii przytyła kilka kilogramów i zaczęło jej to przeszkadzać.
"Ja przytyłam dwa, trzy kilo i jest to trochę problem, bo lubię być przychudzona. Ale właściwie w ogóle się nie ruszam. Ostatnio poszłam pobiegać i tak mi się kręciło w głowie" - opowiadała. Długo nie czekała i postanowiła zrzucić zbędne kilogramy. Odstawiła alkohol, ograniczyła słodycze i ćwiczy jogę. Dzięki temu na wadze pojawiło się 51,5 kg.
No i są efekty... jakiś czas temu było nawet 54,5 (rano). Żeby była jasność, wciąż jem dużo, jedynie ograniczam słodycze. Zero alko, yoga.
Pozostaje nam tylko pogratulować oraz pozazdrościć silnej woli i konsekwencji w działaniu.
Źródło: Agencja TVN/x-news
