"8 Wspaniałych" odcinek 6. - co się wydarzyło?
W szóstym odcinku "8 Wspaniałych" uczestnicy wybrali się do osady, w której schronienie znalazły zwierzęta. Panowie mieli pomóc w opiece nad zwierzakami. Zaczęło się od przytulania małych kózek. Uczestnicy przyznali, że to była niezła nauka pokory, kiedy trzeba myśleć nie tylko o sobie.
Karmienie zwierzaków przywodziło panom na myśl relację ojciec-dziecko. Sebastian wyznał w rozmowie z Martą Manowską, że marzy o stworzeniu prawdziwego spokojnego domu i założeniu rodziny.
Następnie uczestnicy musieli upiec ciasteczka, które później zawieźli do przedszkola. Panowie mieli wziąć udział w przedstawieniu, które sami przygotowali. - Dzieci to najgorsza widownia - mówili przed występem. Po wszystkim "Wspaniali" byli zachwyceni przedszkolakami, którzy brali aktywny udział w ich teatrzyku. Dzieci później przyznały gwiazdki najlepszym aktorom. Ku zadowoleniu "aktorów", wszyscy zostali odznaczeni.
