Anna Popek szczerze o powrocie do „Pytanie na śniadanie”. Jak się odnajduje na planie? „Wolę współpracować, niż rywalizować”

Magdalena Bohdanowicz
Magdalena Bohdanowicz
Anna Popek, jedna z dziennikarek TVP, po siedmiu latach przerwy powróciła do studia programu „Pytanie na śniadanie” jako jedna z współprowadzących. Jak ocenia swój powrót i jakie towarzyszyły jej emocje? Zobacz, co powiedziała w szczerym wywiadzie!

Spis treści

Anna Popek to żywa legenda współczesnej Telewizji Polskiej, z którą związana jest, choć z przerwami, od końca lat 90. XX wieku. To właśnie ona współprowadziła kultową śniadaniówkę TVP 1 pt. „Kawa czy herbata?” i przecierała ścieżki dla tego formatu w naszym kraju. Prowadziła również kilka autorskich audycji, zaś w pewnym momencie została zaangażowana do śniadaniowego programu TVP 2 „Pytanie na śniadanie”, którego wręcz stała się ikoną. Z programem związana była do 2016 roku, po czym przeszła do niedawanej już audycji „Świat się kręci”. Po latach niebytu w tym konkretnie studio powróciła - pierwszy nowy odcinek z jej udziałem został wyemitowany w środę, 5 kwietnia 2023 roku. Popek towarzyszył Aleksander Sikora, ale jej stałym partnerem został Tomasz Wolny.

Powrót Anny Popek do „Pytanie na śniadanie”

Czy sama Anna Popek spodziewała się, że kiedyś wróci do studia „Pytanie na śniadanie”? W szczerym wywiadzie udzielonym dla Super Expressu przyznała, że:

Nie, choć bardzo tego chciałam, bo czułam, że to jest moje miejsce, takie, w którym mogę się w pełni realizować - przytacza jej słowa serwis.

To trochę jak wytęskniony powrót do domu, w którym się od dawna nie było. Przyznam też, za zaskoczyło mnie, jak wielu widzów mnie pamięta. Dostałam w ostatnim czasie w mediach społecznościowych sporo miłych wiadomości, wiele osób pisało, że cieszą się z mojego powrotu, niektórzy przyznawali nawet, że tęsknili. To niesamowicie cieszy, bo pokazuje, że jeśli robimy coś dobrze i dajemy z siebie wszystko, ludzie tak szybko o tym nie zapomną - wyznała.

Dziennikarka nie kryła, że powrót do studia PnŚ jest dla niej wyjątkowy. - O ile na co dzień, gdy jesteśmy zajęci bieżącymi sprawami, nie myśli się tak wiele o upływie czasu, to faktycznie, gdy wraca się po latach, wyraźniej można zobaczyć, jak wiele się zmieniło, zresztą nie tylko na planie programu, ale i w moim życiu! Pamiętam, jak wszystko wyglądało, kiedy „Pytanie na Śniadanie” dopiero zaczynało. Pierwsze studio było tak niepozorne, że dziś trudno byłoby uwierzyć, że mogła tam powstawać telewizja śniadaniowa. Dziś to przecież potężna instytucja - mówiła.

Sposób Anny Popek na dobry poranek

W rozmowie zdradziła również, jaki jest jej sposób na to, by o tak wczesnej porze witać widzów rześka i uśmiechnięta. Jak sama zauważyła - pobudka o godz. 4:00 to dość ciężkie do udźwignięcia zadanie, szczególnie dla kobiet. - Tak naprawdę, żeby dobrze zacząć, trzeba o tym pomyśleć już wieczorem. Wieczorem przed programem nie jem ciężkostrawnej kolacji, nie ma też mowy o alkoholu. Przygotowuję się też do porannego programu, żeby następnego dnia wejść na plan już gotową do działania - wyznała w rozmowie z SE.pl. - Poranek zaczynam z kolei od szklanki ciepłej wody z cytryną i masażu twarzy kostkami lodu – to świetny sposób na poprawę kondycji cery, a jednocześnie zastrzyk energii, który śmiało mogę polecić - dodała.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn