Selma Blair poważnie choruje. Aktorka cierpi na stwardnienie rozsiane, o czym poinformowała ponad rok temu za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Dzięki boskiej łasce, mojej sile woli i wyrozumiałości producentów z Netflixa, mam pracę. Wspaniałą pracę. Jestem niepełnosprawna. Czasem upadam. Upuszczam rzeczy. Moja pamięć mnie zawodzi, a moja lewa strona domaga się wskazówek od zepsutego GPS-a. Ale działam" - wyznała.
Aktorka nie ukrywa, że walka z SM nie jest łatwa, ale nie chce się poddawać. W mediach społecznościowych pokazuje jak wygląda jej życie z chorobą, a niedawno zdecydowała się ogolić głowę na łyso. Mimo ciężkich chwil, Blair wskazuje, że docenia każdy dzień, który może przeżyć. - Boli mnie szyja, bolą mnie nogi i plecy. Wciąż jednak żyję i się zmieniam. Mam wsparcie tych, którzy są blisko mnie. Przechodzę teraz najpiękniejszy okres mojego życia. Jestem pokorna, wytrzymam to! - podkreśliła aktorka.
Widzowie znają Selmę Blair z takich filmów jak m.in. "Legalna blondynka", "Hellboy", "Szkoła uwodzenia", "Mgła" czy "Alibi". Wystąpiła także w serialach "Zoe i przyjaciele", "Kath and Kim", "Jeden gniewny Charlie", "Really", a ostatnio także w "Anoher Life" Netflixa.
Źródło: Associated Press/x-news
Kultura i rozrywka
