Adrianna Biedrzyńska świętuje 8. rocznicę pokonania guza mózgu
W 2014 roku Adrianna Biedrzyńska usłyszała druzgocącą diagnozę jaką był nowotwór mózgu. Swego czasu rokowania nie były dla niej najlepsze. W pewnym momencie gwiazda "Barw szczęścia" miała usłyszeć, że zostało jej od trzech tygodni do trzech miesięcy życia. Jedyną nadzieją dla Adrianny Biedrzyńskiej była operacja, która na szczęście przebiegła pomyślnie. Teraz aktorka postanowiła wrócić myślami do tamtych czasów, gdyż nadarzyła się ku temu wyjątkowa okazja. 21 lipca minęło dokładnie 8 lat od jej wygranej z guzem mózgu.
Na swoim koncie na Instagramie aktorka zamieściła wymowny wpis, w którym celebruje kolejną rocznicę pokonania choroby. Postanowiła w nim opowiedzieć o tym, co czuła 8 lat temu. Można tam przeczytać, że najgorszymi godzinami jej życia było czekanie na diagnozę. Nie kryła również satysfakcji z tego, że lekarze tak bardzo się pomylili w jej przypadku, dając jej maksymalnie 3 miesiące życia. Podkreśliła też, że dzień 21.07.2014 traktuje jako drugą datę swoich urodzin.
21 lipca 2014 rok POSZARPANE MYŚLI SPRZED OŚMIU LAT KOLEJNA ROCZNICA ... WYGRAŁAM ???????????? DZISIAJ ŚWIĘTUJĘ ???? znowu uciekłam spod łopaty. Od 5 rano walczyliśmy w szpitalu Biziela w Bydgoszczy. Ustalono że to guz mózgu. Operacyjny!!! Staram się wierzyć w to, że nie jest złośliwy!!!!!!!! Jestem wypruta z emocji... Najgorsze godziny życia... CZEKANIE NA DIAGNOZĘ Chociaż byłam dziwnie spokojna i uśmiechnięta... trzy tygodnie do trzech miesięcy życia, tak powiedział lekarz, bzdura, bzdura, bzdura… 21 LIPCA 2014 rok to moja druga data urodzenia Bydgoszcz. Jeszcze tylko zabieg usunięcia guza i wszystko będzie dobrze. Musi być dobrze. I jest ❤️❤️❤️ - napisała w poście na Instagramie Adrianna Biedrzyńska.
[instagram]https://www.instagram.com/p/CgRJMuLMSHO/[/instagram]
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
