"Barwy szczęścia" od poniedziałku do piątku o godz. 20:05 w TVP2! - sprawdź program tv
Carina (Divine Kitenge Martyńska) bardzo przeżyła to, że zaszła w ciążę. Długo nie chciała nikomu powiedzieć, kto jest ojcem jej dziecka. W końcu jednak to on sam się ujawnił i pojechał za ukochaną. Okazuje się jednak, że Franek (Mateusz Banasiuk) ma sporo na sumieniu.
Gdy Carina i Franek byli razem, chłopak nie stronił od zabawowego stylu życia. Urządzał imprezy i nie przejmował się niczym. Jego związek z Cariną zaczął być toksyczny. Kobieta w końcu zdecydowała się uciec od niego. Teraz Franek przyjechał za ukochaną. - Franek jest bezpośredni, mówi to, co myśli i poczuł, że w jego życiu wydarzyło się coś bardzo ważnego, że urodzi mu się dziecko. Stara się naprawić to, co zrobił, to, że skrzywdził Carinę i chce do niej wrócić - wskazuje Mateusz Banasiuk.
Czy Franek faktycznie się zmienił i chce stworzyć z Cariną prawdziwą, kochającą się rodzinę? - Chcąc ożenić się z Cariną pokazuje jej, że jego intencje są szczere, że ją kocha i chce z nią być na dobre i na złe - podkreśla Banasiuk. Franek musi się jednak liczyć z tym, że bliscy będą chronić Carinę. Stefan (Krzysztof Kiersznowski) nie ufa mu i chce trzymać go z dala od córki. Jak to się dalej potoczy? Co będzie, gdy dziecko Cariny i Franka przyjdzie na świat?
