"Barwy szczęścia" odcinek 2059. już we wtorek, 7.05.2019 o godz. 20:10 w TVP2! - sprawdź program tv
Wkrótce Julita (Katarzyna Sawczuk) i Józek (Patryk Pniewski) w końcu wrócą do normalnego życia. Szczęśliwie i w spokoju będą oczekiwać dziecka, ale jednak pojawią się pewne problemy. Tym razem z matką Julity, Urszulą (Bożena Stachura)...
W 2059. odcinku serialu "Barwy szczęścia" Urszula nagle odwiedzi córkę i zięcia. Małżeństwo od razu zauważy, że choć na zewnątrz będzie mroźno, to kobieta przyszła jedynie w lekkim płaszczyku. Julitę od razu to zaniepokoi, bo jej matka zawsze była zmarzluchem. Urszula jednak to zbagatelizuje.
- Przyszłaś tylko w tym?
- Może to hormony? Menopauza...
Sałatka przestanie drążyć temat, a Urszula zaproponuje parze, że przygotuje dla nich domowy obiad. Gdy zostanie sama, zacznie przeglądać szuflady, ale nie będzie mogła przypomnieć sobie, czego szukała. Chwilę później wyjdzie do sklepu, ale wracając zapomni kodu do domofonu... Nie wspomni jednak córce, że ma coraz gorsze problemy z pamięcią. Czy jest poważnie chora?
