"Barwy szczęścia" odcinek 2637. w czwartek, 19.05.2022 godz. 20:10 w TVP2! - sprawdź program tv
Bruno (Lesław Żurek) będzie pewien, że za porwaniem jego syna stoi Rafał (Wojciech Solarz). Weźmie sprawy w swoje ręce i będzie groził Rafałowi bronią! Padnie strzał...
W 2637. odcinku serialu "Barwy szczęścia" okaże się, że nic się nie stało, ale Rafał oskarży Bruna o napaść i usiłowanie zabójstwa! Bożena (Marieta Żukowska) poprosi więc o pomoc Klemensa (Sebastian Perdek). Potem Stańska pójdzie na komisariat, by spotkać się z mężem, ale okaże się to niemożliwe. - Pan Stański jest wciąż na tak zwanym dołku. Do dyspozycji policji. Dopiero kiedy prokurator postawi mu zarzuty, będziemy mogli wnioskować o kaucję - uspokajać go będzie Klemens.
Bożena opowie o wszystkim Amelii (Stanisława Celińska) i Tomaszowi (Kazimierz Mazur), a niedługo później dołączy do nich adwokat. Klemens nie będzie miał dobrych wieści, ale da jednak nadzieję. - Na razie prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o detencję. A sąd się przychylił. Pani mąż trafi na obserwację psychiatryczną na oddziale zamkniętym (...) Jeśli psychiatra stwierdzi, że był niepoczytalny w momencie oddania strzału, to prokurator może zmienić kwalifikację czynu na łagodniejszą: z usiłowania morderstwa na działanie w afekcie. To kategoria zagrożona dużo niższą karą - usłyszy Stańska.
Co więcej, do Bożeny zgłosi się porywacz Tadzia z żądaniem okupu... Co jeszcze przydarzy się Stańskim?
