Beata Tadla trafiła do szpitala z podejrzeniem zapaści
W poniedziałek, 17 stycznia 2022 roku w mediach pojawiły się niepokojące informacje o stanie zdrowia Beaty Tadli. Goniec.pl poinformował wtedy, że 46-letnia dziennikarka trafiła do szpitala z podejrzeniem zapaści.
Dziś już wiadomo, że Beata Tadla czuje się już znacznie lepiej. Dobrą informację przekazał w rozmowie z serwisem Pudelek.pl syn dziennikarki. Jan Kietliński potwierdził, że jego mama miała objawy zapaści.
Typowe przy dużym przemęczeniu. Lekarze zalecili odpoczynek, dużo snu, a mama na pewno się zastosowała - zapewnił Jan Kietliński.
Syn dziennikarki odniósł się także do plotek, że powodem hospitalizacji jego mamy była szczepionka na koronawirusa. -To totalna bzdura… Chyba każdy o zdrowych zmysłach wie, że nie ma to żadnego związku. Moja mama nie powiedziała oficjalnie, co się wydarzyło, a plotka to plotka. Z antyszczepionkowcami nie można się kłócić, oni żyją w swoim świecie, mają swoje medyczne fakty i autorytety - dodał Kietliński.
Dziennikarce życzymy teraz dużo odpoczynku i upragnionych wakacji!
