„M jak miłość”. Zaskakujące słowa Małgorzaty Kożuchowskiej o kolejnej ciąży! Aktorka otworzyła się na temat in-vitro

Małgorzata Kożuchowska to jedna z polskich aktorek, która od lat cieszy się sławą. Artystka ma na swoich koncie wiele ról filmowych, serialowych, a także teatralnych. W tym momencie trudno je wszystkie zliczyć. Mogliśmy zobaczyć ją w takich produkcjach jak „Killer", „Młode wilki”, „Druga szansa”, „Zróbmy sobie wnuka”. Mimo bogatej filmografii aktorka do dziś jest najbardziej kojarzona z rolą Hanny Mostowiak w „M jak miłość”, choć nie występuje już w tym serialu od przeszło 10 lat.

Małgorzata Kożuchowska dość długo czekała na zostanie mamą - zaszła w ciążę dopiero po 40. roku życia. Ostatnio aktorka postanowiła otworzyć się na temat swojej pierwszej ciąży, a także szans na zajście w kolejną. W podcaście „Tak Mamy!” Małgorzata Kożuchowska przyznała, że zajście w pierwszą ciążę nie było dla niej wcale łatwe. Co więcej, porównała ona znalezienie się w stanie błogosławionym do cudu.

Moja ciąża naprawdę była niemal cudem. Już wiele lat po porodzie, dowiedziałam się, że gdy lekarze spojrzeli na moje wyniki, stwierdzili, że przy takich parametrach to już nawet in-vitro się nie proponuje. Szczęśliwie wybrałam inną drogę - wyznała w podcaście „Tak Mamy!”.

Jak się okazuje, aktorka po urodzeniu swojego pierwszego dziecka zakochała się w macierzyństwie, jednak widziała, że szanse na zajście w kolejną ciąże są nikłe. Jak sama przyznała w tej samej rozmowie: „Byłam już za stara”. Przy okazji Małgorzata Kożuchowska postanowiła zdementować plotki, jakoby miała być przeciwna metodzie in-vitro.

Nie, nie jestem przeciwniczką in-vitro! Po prostu ja bym in-vitro nie zrobiła. Ale każdy ma prawo do własnej decyzji. Moja historia jest moja i zwyczajnie chcę, by ją uszanowano - podkreśliła na antenie podcastu „Tak Mamy!” aktorka.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl