Już 2 października w Canal+ będzie miał swoją premierę nowy serial kryminalny "Belfer". To całkiem polska produkcja oparta na scenariuszu spod pióra Moniki Powalisz, Jakuba Żulczyka i Bartka Ignaciuka, pod kierunkiem Wojciecha Bockenheima. Całość reżyseruje twórca przebojowych "Bogów", Łukasz Palkowski.
Osią wydarzeń w "Belfrze" jest śmierć młodej dziewczyny, która wstrząsa lokalną społecznością. W tym samym czasie w Dobrowicach zjawia się Paweł Zalewski (Maciej Stuhr) - nauczyciel z renomowanej warszawskiej szkoły, który podejmuje pracę na prowincji. Paweł rozpoczyna własne śledztwo. W obliczu zbrodni nie ma miejsca na półprawdy. Jednak, chociaż wszyscy się tu znają i wiedzą o sobie.
Chłopaka zamordowanej dziewczyny zagra Józef Pawłowski, znany z ról w takich produkcjach jak m.in. "Warsaw by night", "Misto 44", "Dziewczyny ze Lwowa" czy "Bodo". - To dość mocno intelektualny chłopak, ale jednocześnie z dość sporą dawką szaleństwa w sobie - opisuje swojego bohatera Pawłowski. Co jeszcze powiedział nam o swojej roli? Zobacz wideo!
CZYTAJ TAKŻE:
Kultura i rozrywka
