"Big Brother" - skandaliczne zachowanie Mateusza Sławińskiego
Mateusz Sławiński po raz kolejny przekroczył granice dobrego smaku. Uczestnik, o którym głośno było już za sprawą m.in. próby rozładowania napięcia seksualnego czy odsłonięcia piersi Malwiny Ha, wziął tym razem na celownik Kamila Lemieszewskiego, którego od kilku dni próbuje wyprowadzić z równowagi.
We wtorek (19.11) Mateusz w chamski sposób zaczął insynuować, że Kamil nie zna języka angielskiego, a następnie naśmiewał się z jego nieżyjących rodziców. Dalej było jeszcze gorzej.
Masz problem ze stawaniem ch…, dlatego cię baba zostawiła dla lesbijki. Ty impotencie – mówił Sławiński.
Widzowie i uczestnicy 1. edycji "Big Brothera" komentują zachowanie Mateusza
Kamil starał się zachować spokój, ale w rozmowie z Wiktorem przyznał, że -w normalnym świecie bym mu po prostu zaje… w mordę. Skandaliczne zachowanie Mateusza z „Big Brother 2” nie umknęło widzom, którzy mają już dość jego chamstwa i kolejny raz domagają się wyrzucenia go z programu!
Mateusz już dawno przekroczył granice ludzkiej godności i moralności. Za mniejsze przewinienia wyrzucaliscie czyżby Mateuszek został pupilkiem Wielkiego Brata i dostał ciche przyzwolenie na takie chamskie zachowanie.
Słabe, jedni wylatuja za papierosa, a patologia siedzi i obraża innych bezkarnie. Normalny czlowiek nie ma ochoty słuchać tych wulgaryzmów.
Konflikt Mateusza z Kamilem z każdym dniem przybiera na sile. Karygodne zachowanie Sławiny odnotowali już uczestnicy 1. edycji "Big Brothera". Igor Jakubowski napisał, że wstydzi się swojego udziału w tym programie. Angelika Głaczkowska podziwia Kamila za cierpliwość.
Powiem tak: dla mnie rodzina – rodzice to świętość… Podziwiam Kamila, że nie dał Mateuszowi, najprościej mówiąc, w ryj za te słowa i tyle – napisała Angelika Głaczkowska.
Chyba zaczynam się wstydzić za mój udział w tym programie. „Big Pato”, a nie „Big Brother”! Z tego, co wiem, Kamila rodzice nie żyją, a tu pociski o jakieś meliny itp. Grubo to za mało powiedziane. Chamsko, to jak na temperaturę 45 stopni powiedzieć, że ciepło! Ludzie o ludzkich wartościach piszą do mnie i pytają, co o tym sądzę… Już wiecie! Jestem, jaki jestem, ale szacunek do drugiej osoby, a już na pewno do zmarłych, jest moją podstawą życia w społeczeństwie. Nie chciałem się mocno wdrażać w drugą edycję, ale piszecie do mnie tyle wiadomości, że czuję się zobowiązany zabrać głos – napisał Igor Jakubowski.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
