Brice de Nice: Nicejski ślizg

Brice de Nice/The Brice Man, Francja 2005

Wielbiciel surfingu postanawia napaść na bank. Skok nie udaje się, a mężczyzna trafia do szpitala, skąd niebawem ucieka. Razem z przyjacielem wyruszają na światowe mistrzostwa w surfingu.

Reżyseria:James Huth

Czas trwania:125 min

Kategoria wiekowa:

Gatunek:Film/Komedia

Brice de Nice: Nicejski ślizg w telewizji

  • Jean Dujardin

    jako Brice Agostini

  • Clovis Cornillac

    jako Marius Lacaille

  • Élodie Bouchez

    jako Jeanne

  • Bruno Salomone

    jako Igor d'Hossegor

  • Alexandra Lamy

    jako Alice de Nice

  • Patrick Ligardes

    jako Jean-Marie Guitera

  • Jean Dujardin

    Scenariusz

  • Karine Angeli

    Scenariusz

  • Jean Dujardin

    Scenariusz

  • Jean Dujardin

    Scenariusz

  • James Huth

    Scenariusz

  • James Huth

    Reżyseria

Opis programu

Komedia. Brice (Jean Dujardin) jest trzydziestokilkuletnim wielbicielem surfingu, który spędza czas na próżnowaniu, imprezowaniu za pieniądze taty i oglądaniu ulubionego filmu "Na fali" z Patrickiem Swayze w roli surfera-włamywacza. Ponieważ mieszka w Nicei położonej w idealnie spokojnej zatoce Morza Śródziemnego, daremnie wyczekuje naprawdę wysokiej fali. Pewnego dnia jego ojciec-milioner (François Chattot) trafia za kratki, bowiem jego firma okazuje się w istocie pralnią brudnych pieniędzy. Brice zostaje sam i nie potrafi odnaleźć się w świecie, w którym życie było dotąd tak beztroskie. Po kilku nieudanych próbach zatrudnienia się, postanawia wzorem bohaterów "Na fali" napaść na bank. Skok nie udaje się, a Brice trafia do szpitala. Udaje mu się jednak uciec, a jego towarzyszem zostaje od tej pory Marius (Clovis Cornillac), chłopak, któremu ukradł skuter uciekając przed policją po napadzie. Przyjaciele ruszają skradzioną ciężarówką do Hossegor na światowe mistrzostwa w surfingu, w których nagrodą jest milion dolarów. Brice liczy na powrót do beztroskiego życia, Marius potrzebuje pieniędzy na operację. " Surfer z Nicei" to jeden z największych sukcesów kasowych francuskiego kina ostatnich lat…