"Cena miłości" odcinek 83. Jawuz znika! Jasemin zrywa z nim współpracę [WIDEO+ZDJĘCIA]

Neno, a gdzie i jak można obejrzeć "Sonsuz Ask"?! Próbowałam, ale się nie udało. Może być po turecku, po tylu obejrzanych po kilka razy "Asi", "Gecenin kralicesi", "Ask ve Ceza" trochę rozumiem, a i z obrazu także wiele wynika. Nawet nauczyłam się piosenki z "Sonsuz Ask" - "Son Sarki", którą Murat Yildirim śpiewa w clipie do tego filmu:) Także uwielbiam grę Murata i jest tak, jak napisałaś, pod wszystkim się podpisuję!!! On wciela się w postacie, jest autentyczny, pięknie się porusza, ma zmysłowy głos i jak patrzy! Podobnie i Nurgul Yesilcay (także gra doskonale w "Rozdartych sercach"). piękna, zgrabna, czarująca. W "Cenie miłości" są piękni fizycznie , fantastycznie grają, odnosi się wrażenie, że to się dzieje naprawdę. A do adwersarzy odsądzających od czci i wiary tureckie seriale pytanie - co będziemy oglądać, gdy ich nie zabraknie w programach polskiej telewizji i nasza tv będzie nas raczyć martyrologią w każdym wymiarze czy też starociami typu : " Moda na sukces", "Porucznik Borewicz", "Alternatywy", "Czterej pancerni"..... Zatęsknimy za turecką produkcją, jako tą, która potrafi oddziaływać na widza. Oczywiście i oni w masie nakręconych filmów mają takie , które są niestrawne, jak choćby "Elif", które są słabe , bo mówią o wszystkim i o niczym oraz powielają ten sam schemat : bogaty pan - uboga dziewczyna, sprzeciw rodziny, układy biznesowe ojców rodzin.... Natomiast "Cena miłości" , "Grzech Fatmagul" , "Zraniona miłość" , "Rozdarte serca" czy "Królowa nocy" to filmy bardziej złożone. Można tu jeszcze dodać "Suskunlar", czyli "Uśpionych" Nie przypuszczam, że te dwa seriale "Asi" i "Suskunlar" z Muratem zostaną zakupione, bo tylu jest krytyków tureckiej produkcji...Żal! No i wielka szkoda, że "Cena miłości" po licznych cięciach zbliża się nieuchronnie do końca!

Widzę,że grono fanów aktywne a już myślałam,że po po niektórych opiniach krytyków tego serialu ,ja przesadzam zachwycając się nim niezmiennie.Jak to dobrze,że emitują Cenę miłości,bo chyba bym w ogóle nie włączała tv-widząc te powtórki tych wszystkich durnych programów -kręconych nie wiem dla jakiego widza...To prawda jak ktoś wcześniej wspomniał,że to są dopiero odmóżdżacze.Tak samo zachwycam się grą głównych bohaterów i uwielbiam ich oglądać -grają świetnie.Nurgul oglądam w Rozdartych sercach a z Muratem oglądam wszystko co mi się uda znaleźć -nieważne że nie ma tłumaczeń -trudno.Przynajmniej osłucham się tureckiego,który mi się spodobał.Wczoraj oglądałam Sonsuz Asc i się popłakałam -może uda mi się kiedyś obejrzeć z tłumaczeniem,bo narazie po turecku ale i tak główny wątek zrozumiałam.Uwielbiam Murata i uważam,że w każdej roli się świetnie odnajduje -potrafi być surowy,zabawny i umie pokazać rozpacz i świetne podejście ma do małych aktorów grających dzieci.Pomimo iż nie jest typowym amantem to naprawdę przyciąga wzrok- bije od Niego takie ciepło i wewnętrzne piękno ? Pozdrawiam miłośniczki Murata.

Jawuza już nikt nie powstrzyma, a jego nienawiść do Sawasza będzie tylko rosła. No a Cziczek zgodnie z zaleceniami brata nie będzie wierzyć Sawaszowi , co to za krótkowzroczna i niewdzięczna dziewczyna.Przyłączam się do fanów serialu , jest świetny od scenariusza, poprzez grę aktorów, a na muzyce kończąc.

to jest serial miłość intrygi i dwa klany które ze sobą walczą wspaniały !!!!!!!!!!!!

Świetny serial.Akcja trzymająca w napięciu. Wspaniali i piękni aktorzy.

Ależ ta Nurgul Yesilcay jest piękna i zdolna aktorsko! Wszystkie proporcje zachowane, talia jest, zgrabne nogi, piękne oczy, rysy twarzy! Nie bez powodu nazywa się ją turecką Claudią Cardinale. Nawet głos ma podobny. Tak samo piękna jest Neslihan Atagul ("Kara Sevda") - aktorka młodszego pokolenia. No i Murat Yildirim ! Nic dodać, nic ująć. I zewnętrznie, i aktorsko! Obserwuję aktorów w serialach i stwierdzam, że wielu z nich jest pieknych i przystojnych ( Tolgahan Sayisman, Burak Ozcivit, Kadir Dogulu),ale jednak troszkę brak im tego czegoś! Murat , to ma w pełnym zakresie - wewnętrzną charyzmę. Odbiegając już od piękna, nie można pominąć wspaniałej kreacji Tomris Incer (Sahnur). Doskonała rola, szkoda, że już odeszła w inny świat. Potrafiła pokazać całą gamę emocji i choć filmowa Sahnur, to wiedźma , nie budząca sympatii, to trzeba było talentu, aby pokazać wszystkie odcienie charakteru i emocji. Jest na YT clip, poświęcony jej pamięci.

"Ojciec Brown"? Mamy swojego już chwilami nudnawego "Ojca Mateusza". Ile tych księży na ekranie? "Dr Quinn" - bardzo odgrzewany kotlet", "KLanu " już od bardzo, bardzo dawna nie da się oglądać."Żony Hollywood", "Pamiętniki z wakacji" i temu podobne programy , to jest dopiero dramat i odmóżdżanie! Co one wnoszą , co pokazują?! Czy był piękniejszy serial o miłości od "Ceny miłości"? Ja nie pamiętam . No może przed wielu laty "Ptaki ciernistych krzewów" robiły na widzach podobne wrażenie, ale to nie było TO!

Ja uwielbiam patrzeć na ten serial Cena Miłość

Super serial nie mogę się napatrzeć na sawasza i jasemin?

Oddzielajmy wartość filmu od kwestii religijnych. A jeżeli już ktoś się tak bardzo upiera, to niech pamięta, że przeciwnika najpierw trzeba dobrze poznać! Także jego obyczaje i kulturę. To podstawa! Nie uważam, że coś mi ubędzie i z intelektu, i wrażliwości oraz sfery wyznaniowej, , gdy obejrzę turecki serial. A może bardziej wartościowe, bo z naszego kręgu religijnego są :"Ojciec Brown", "Dr Quinn", które już dość wiekowe były, gdy je nadawano kilkanaście lat temu.