Burzliwe rozstanie Stefana i Aldony
Ostatnie miesiące dla fanów „Chłopaków do wzięcia” były niezwykle intensywne. Wszystko za sprawą miłosnych perypetii Stefana i jego byłej już narzeczonej Aldony. Związek pary od początku budził sporo kontrowersji wśród fanów programu. Niemałe znaczenie miał tutaj już słynny konflikt narzeczonej Stefana z Kariną, przez który zżyte ze sobą rodzeństwo wówczas znacznie się od siebie oddaliło.
W sieci nie brakowało również podejrzeń odnośnie tego, że Aldona, która chwaliła się tym, że ona i Stefan zostaną rodzicami, może udawać swoją ciążę. Wszystko przez to, że od momentu, gdy w sieci pojawiły się pierwsze doniesienia o stanie błogosławionym Aldony, minęło już grubo ponad 9 miesięcy. Podejrzeń nabrał również sam Stefan, który na swoim TikToku zapowiedział, że zażąda od partnerki twardych dowodów na to, że ta faktycznie jest w ciąży i w przypadku ich braku, każe jej się wyprowadzić z jego domu. Jednocześnie poinformował, że to koniec jego związku z Aldoną, a kilka dni później była już narzeczona Stefana spakowała walizki i się wyprowadziła.
Stefan i Aldona są już po ślubie?
Najnowsze odcinki „Chłopaków do wzięcia” w dużej mierze skupiają się na minionej już relacji Stefana i Aldony. Brat Kariny zdążył już m.in. opowiedzieć o kulisach ujawnienia udawanej ciąży jego byłej narzeczonej. Teraz na jaw wyszły kolejne zaskakujące informacje na temat byłej już pary. W jednym z najnowszych odcinków Karina w rozmowie ze swoim bratem zdradziła, że Aldona w trakcie trwania związku miała kłamać, że jest już po ślubie ze Stefanem!
Kłamała, że wyście po ślubie byli i nikt nie zasłużył, żeby być na ślubie - wyznała Karina w 350. odcinku „Chłopaków do wzięcia”.
Myślicie, że faktycznie Aldona mogłaby się posunąć do czego takiego?
Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl
