„Chłopaki do wzięcia”. Karina i Aldona spotkają się w sądzie!? Siostra Stefana nie wytrzymała! Co zrobiła Aldona?

Redakcja Telemagazyn
Polsat Play: Facebook "Chłopaki do wzięcia"
Fani Kariny i Stefana Kochów od dłuższego czasu nie mają prawa narzekać na nudę. Wszystko za sprawą Aldony, byłej już narzeczonej Stefana, z którą jego siostra była mocno skonfliktowana. I choć związek ten należy już do przeszłości, to zdaniem Kariny i Stefana, Aldona nie tylko wciąż jest obecna w ich życiu, ale ma też mocno uprzykrzać im życie. Czyżby sprawa miała znaleźć swój finał w sądzie?

Burzliwe rozstanie Stefana i Aldony

Ostatnie miesiące dla fanów „Chłopaków do wzięcia” były niezwykle intensywne. Wszystko za sprawą miłosnych perypetii Stefana i jego byłej już narzeczonej Aldony. Związek pary od początku budził sporo kontrowersji wśród fanów programu. Niemałe znaczenie miał tutaj już słynny konflikt narzeczonej Stefana z Kariną, przez który zżyte ze sobą rodzeństwo wówczas znacznie się od siebie oddaliło.

W sieci nie brakowało również podejrzeń odnośnie tego, że Aldona, która chwaliła się tym, że ona i Stefan zostaną rodzicami, może udawać swoją ciążę. Wszystko przez to, że od momentu, gdy w sieci pojawiły się pierwsze doniesienia o stanie błogosławionym Aldony, minęło już grubo ponad 9 miesięcy. Podejrzeń nabrał również sam Stefan, który na swoim TikToku zapowiedział, że zażąda od partnerki twardych dowodów na to, że ta faktycznie jest w ciąży i w przypadku ich braku, każe jej się wyprowadzić z jego domu. Jednocześnie poinformował, że to koniec jego związku z Aldoną, a kilka dni później była już narzeczona Stefana spakowała walizki i się wyprowadziła.

Karina i Aldona spotkają się w sądzie?

Od pamiętnej wyprowadzki Aldony z domu Stefana minęło już kilka tygodni. Jednak w ostatnim czasie o byłej narzeczonej Stefana znów zaczęło być głośno. W niedzielny wieczór 27 sierpnia popularne rodzeństwo zorganizowało live'a na TikToku, w trakcie którego wyznali, że mimo iż związek Stefana i Aldony już dawno należy do przeszłości, to była narzeczona gwiazdy „Chłopaków do wzięcia” wciąż nie daje im o sobie zapomnieć. Zdaniem Kariny, Aldona po rozstaniu ze Stefanem, miała nękać ją kolejnymi wiadomościami i telefonami. Dodała również, że pragnie, by jej niedoszła bratowa dała rodzeństwu spokój, gdyż w innym razie dojdzie do ich spotkania w sądzie!

Niech się zajmie swoimi sprawami i da nam spokój. [...] Jak ona przekroczy pewną granicę, spotkamy się w sądzie - wyznała Karina podczas ostatniego live'a na TikToku.

Karinie wtórował jej brat, który co ciekawe, jakiś czas po rozstaniu z Aldoną wciąż się z nią spotykał! Podczas live'a na TikToku podkreślał jednak, że choć spędzali razem czas, to nie ma tutaj mowy o jakimkolwiek powrocie do niej, a samo spotkanie miało charakter czysto koleżeński. Choć Karinie trudno było zrozumieć zachowanie jej brata, to nie wpłynęło to na pogorszenie relacji, których udało się jakiś czas temu odbudować rodzeństwu.

Co o tym sądzicie?

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
January
Może Stefek nadal lubi Aldonę. Może nawet tęskni. Któż wie.
U
Ula
Patologia jakich mało. Karina ma coś z głową nie tak . Jest zabircza wobec brata . Z innymi partnerami zawsze jej coś nie pasuje . To w niej jest problem ,ale ona tego nie przyjmuje do wiadomości.
M
Marta
Od samego początku uważam, że relacje rodzeństwa są zbyt zażyłe. Jedno się wpieprza w związek drugiego i na odwrót. To nie jest zdrowa relacja. Fajnie, że się wspierają, ale są pewne granice.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn