Jeżeli zastanawiacie się, czy warto obejrzeć "Czerwonego żółwia", to przedstawiamy Wam pięć powodów, dla których warto wybrać się do kina!
Powód nr 1
To zwycięski film 3. edycji projektu Scope100, w którym to widzowie wybierają filmy dla widzów. 100 widzów z różnych części Polski obejrzało 7 nowych filmów, pokazywanych i nagradzanych na międzynarodowych festiwalach filmowych. Spośród nich wybrali najlepszy – ten, który chcieliby polecić innym. Tak uczestnicy projektu tłumaczyli swój wybór:
Powód nr 2
To animacja stworzona przez legendarne japońskie studio Ghibli, odpowiedzialne za "Mojego sąsiada Totoro", "Ruchomy zamek Hauru" i "Spirited Away: W krainie bogów". "Czerwony żółw" to pierwsza w historii studia produkcja powstała we współpracy z europejskim reżyserem.
Powód nr 3
To film, który otrzymał nominację do Oscara w kategorii najlepszy film animowany i był jedyną animacją zaprezentowaną w oficjalnej selekcji festiwalu w Cannes w 2016 roku. Został tam wyróżniony nagrodą specjalną sekcji Un Certain Regard.
Powód nr 4
To uniwersalna i poetycka opowieść o cyklach natury i biegu życia, która jest doskonałą odtrutka na zwariowane tempo codziennego życia i przypomina o tym, co w nim tak naprawdę najważniejsze. „Czerwony żółw” to urzekająca i mistrzowsko zrealizowana opowieść o człowieku, który podczas sztormu trafia na tropikalną wyspę. Początkowo to bezludne miejsce jawi mu się jako więzienie, z którego za wszelką cenę usiłuje się wydostać. Jednak jego nastawienie się zmienia, gdy odkrywa tajemnice wyspy.
Powód nr 5
Film spotkał się z entuzjastyczną reakcją światowej krytyki, która pisała:
☛ Pozbawione dialogów arcydzieło, które przemawia z siłą uniwersalnej baśni do podświadomości każdego z nas -Indiewire
☛ Wspaniała i mądra baśń, sprawiająca wrażenie prastarej opowieści, powtarzanej z pokolenia na pokolenie, doprowadzonej do doskonałości - Variety
☛ Ten porywający wizualnie film pozwoli każdemu odnaleźć swoją wewnętrzną, bezludną wyspę - The Village Voice
"CZERWONY ŻÓŁW" W KINACH OD 23 CZERWCA
