„Dagmara szuka męża” odcinek 10. Randka z kierowcą betoniarki okazała się klapą? Dagmara Kaźmierska wpadła w furię!

Redakcja Telemagazyn
Redakcja Telemagazyn
materiały prasowe Polsat
Za nami 10. odcinek programu telewizji Super Polsat pt. „Dagmara szuka męża”. Tym razem Dagmara Kaźmierska, razem z Conanem i Jackiem, udali się na Śląsk, gdzie na „Królową życia” czekał pewien kierowca betoniarki, który jak się okazuje, jest niezwykle podobny do Jacka. Sprawdźcie, co wydarzyło się w 10. odcinku „Dagmara szuka męża”!

„Dagmara szuka męża” odcinek 10. - co się wydarzyło?

ZOBACZ ZDJĘCIA Z NAJNOWSZYCH RANDEK DAGMARY KAŹMIERSKIEJ

Śląsk po raz kolejny przyciąga do siebie naszą randkową drużynę. Trudno o bardziej romantyczną scenerię, niż okolice Wieży Eiffla… w Rybniku. To tu pojawił się Szymon, kierowca betoniarki. Zanim zaprosił naszą damę na romantyczną randkę, najpierw porwał ją na plac budowy. Ten kandydat na męża może nie ma artystycznej duszy, ale na pewno wie, jak postawić dom - a to już dobry znak. Spacer w deszczu i błocie nie miał nic wspólnego z przechadzaniem się po wersalskich ogrodach, jedynie Jacek czuł się tu jak ryba w wodzie - chociaż w tych warunkach przypominał bardziej błotne stworzenie. Na szczęście po skończonej pracy na budowie Szymon zaprasił Dagmarę do siebie na obiad.

Na miejscu okazało się jednak, że kandydat raczej nie jest zwolennikiem zasady “przez żołądek do serca” i kompletnie nie zna się na gotowaniu. A miało być tak pysznie! Podczas gdy Dagmara starała się uratować sytuację, jej towarzysze podróży zdecydowali się na wizytę w pobliskim salonie fryzjerskim, by odświeżyć się po wielu dniach spędzonych w trasie. W przypadku Conana taka potrzeba nie dziwi, ale czy Jacek wyszedł z tego miejsca odmieniony? Delikatne dłonie sympatycznej fryzjerki potrafią zdziałać cuda. Masaż, jaki zrobiła Jackowi, sprawia, że w jego głowie zaczynają pojawiać się plany uwzględniające panią Kasię. Kiedy między tą dwójką zaczyna coraz bardziej iskrzyć, Conan postanawia zainterweniować i dzwoni do Dagmary.

Na widok flirtującego Jacka, Dagmara wpadła w furię i odbiła go z rąk obcej blondynki. O mały włos, a Jacek znalazłby żonę szybciej, niż Dagmara swojego księcia! Między kobietami rodzi się jednak nić porozumienia i solidarnie stwierdzają, że Jacek nie jest odpowiednim kandydatem na męża. Kiedy sytuacja wydaje się opanowana, Szymon już czeka z kolacją. Jacek nie jest zadowolony z takiego obrotu spraw. Nie zdążył nasycić się swoją nową znajomością i wymyka się do Kasi, kontynuując amory. Zostaje przyłapany na gorącym uczynku przez Dagmarę, która ponownie robi z nim porządek i w końcu może w spokoju zasiąść do kolacji.

Podczas randki Szymon przyznał się, że i jemu sympatyczna fryzjerka nie była obojętna, lecz brakowało mu odwagi Jacka, który najwyraźniej wpadł jej w oko. Dla Dagmary to wystarczający znak, aby zeswatać tę dwójkę - w końcu “najciemniej bywa pod latarnią”. W oczekiwaniu na weselne zaproszenie ekipa opuściła Rybnik, choć serce Jacka jeszcze długo tam pozostanie.

Kolejny etap poszukiwań męża wiedzie na warszawską Pragę, której podwórka i skwery wciąż pamiętają czasy ulicznych grajków. Za chwilę wybije godzina kolejnej randki, lecz tu pojawia się problem - technologia przerosła Jacka, który zgubił namiary na umówionego kandydata. Wykorzystuje swój talent i sporządza jego portret pamięciowy. W tej sytuacji powiedzenie “porywać się z motyką na słońce” nabiera znaczenia...

„Dagmara szuka męża” odcinek 9. Chemik z dziurawym łóżkiem z...

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na telemagazyn.pl Telemagazyn