Detektyw Monk Odcinek 14 (Sezon 2) - Pan Monk i zaginiona babcia

Streszczenie odcinka

,USA, napisy [N] Starsza kobieta zostaje porwana z domu wraz z krzesłem. Porywacze malują na ścianie swój znak - niebieski piorun. Kapitan Stottlemeyer i porucznik Disher podejrzewają, że to dzieło radykalnej Brygady Pioruna. Wnuczka porwanej kobiety, Julie Parlo, nie jest zadowolona w policyjnego dochodzenia i zwraca się do Adriana Monka o pomoc. W zamian obiecuje umożliwić mu powrót do policji. Detektyw chętnie przystaje na jej propozycję. Niespodziewanie porywacze uwalniają babcię Julie i policja odkłada tę sprawę na dalszy plan. Jednak Monk kontynuuje swoje śledztwo i podejrzewa, że sprawcą porwania jest ktoś inny. Uzyskane informacje doprowadzają go do domu pewnej pary: Harolda i Carol Maloney. Babcia Parlo rozpoznaje ich na zdjęciu. Dwa tygodnie temu rozwiesiła ogłoszenie, poszukując właściciela zabłąkanego kota. To właśnie ta para odpowiedziała na ogłoszenie, ale stwierdziła, że to jednak nie ich kot. Monk przystępuje do egzaminu, dzięki któremu będzie mógł wrócić do policji. Strategia opracowana przez Julie działa i od sukcesu dzieli go tylko jeden krótki test. Niestety, nie jest w stanie odpowiedzieć na żadne pytanie. Pomimo niepowodzenia detektyw wznawia swoje śledztwo. Uświadamia sobie, że państwo Maloney nie interesowali się babcią Parlo, lecz jej krzesłem. Policja znajduje w ich domu zabytkowe krzesło warte miliony dolarów. Mają oni jednak paragon świadczący o legalnym pochodzeniu antyku. Monk zauważa, że porucznik Disher, który ma alergię na koty, nie kichał podczas wizyty w domu podejrzanych. Państwo Maloney nigdy nie mieli kota, a do domu babci Parlo dotarli dzięki jej ulotkom. Na ulotkach było zdjęcie kota siedzącego na skradzionym zabytkowym krześle. To dowód na to, że antyk należał do rodziny Parlo. Zdumiewający detektyw rozwiązał kolejną sprawę!